Filtruj

Czajnik szklany do herbaty z sitkiem Oriental 600ml

Czajnik szklany do herbaty z sitkiem Oriental 600ml – elegancja i funkcjonalność w parzeniu

114,74 zł

Szklany czajnik Oriental 600ml z sitkiem w dzióbku – idealny do codziennego parzenia herbaty i podziwiania rozwijających się liści.

Oczekujemy na dostawę

29 metod płatności

Kup teraz, zapłać później. Szybkie przelewy.

Zrób zakupy za 150 PLN, wysyłka Orlen Paczką za 6,90 PLN.

Czajnik szklany do herbaty z sitkiem Oriental 600ml

Poznaj czajnik szklany Oriental 600ml – elegancki, funkcjonalny i niezwykle efektowny w codziennym parzeniu herbaty. Wykonany w całości ze szkła, wyposażony w praktyczne sitko w dzióbku, pozwala podziwiać, jak liście herbaty pięknie się rozwijają i uwalniają swój aromat. To idealne naczynie zarówno do herbacianej ceremonii, jak i codziennego użytku.

Dlaczego warto wybrać czajnik Oriental?

Wbudowane sitko w dzióbku – wygodne oddzielanie liści bez potrzeby wyciągania sitka
Całkowicie szklana konstrukcja – nie wpływa na smak naparu
Idealny do herbat liściastych – pozwala obserwować proces parzenia
Elegancki wygląd – świetny do zdjęć herbacianych i estetycznych aranżacji
Wygodna rączka – komfort podczas nalewania

Specyfikacja czajnika:

Pojemność: 600 ml
Wysokość: 10 cm
Wysokość z rączką: 17 cm

Czajnik, który angażuje zmysły

Parzenie herbaty w czajniku Oriental to czysta przyjemność – obserwowanie rozwijających się liści, zmieniającego się koloru naparu i unoszącego się aromatu wprowadza w stan odprężenia i skupienia. Ten czajnik to nie tylko naczynie, ale także estetyczne doświadczenie – idealne dla każdego miłośnika liściastej herbaty.

Herbata Porady Publikacje

Parzenie herbaty w czajniczku

31 sierpnia 2020

Tajemnicą sukcesu parzenia herbaty sypanej w czajniku jest odpowiedni dobór herbaty oraz czajnika. Czajnik nie powinien być zbyt duży. Powinno w nim mieścić się tyle herbaty, abyśmy mogli opróżnić go od razu, rozlewając herbatę do filiżanek tak, by nie pozostały w nim liście moczące się w zbyt małej ilości wody.[...]

czytaj całość...

Opinie

Na razie nie ma opinii o produkcie.

Tylko zalogowani klienci, którzy kupili ten produkt mogą napisać opinię.

10 zasad parzenia herbaty

1. Eksperymentuj z parzeniem. Zmieniaj czas, temperaturę i ilość liści. Zielona herbata zalana wrzątkiem może smakować dobrze, jeśli zaparzysz ją tylko kilkanaście sekund. Przykład? Chińska ceremonia Gongfu Cha to właśnie krótkie, intensywne parzenia.

2. Nie przegotowuj wody. Gotowanie „na maksa” odbiera wodzie tlen, co pogarsza smak herbaty. Lepiej zdejmij czajnik chwilę wcześniej i parz, gdy woda się uspokoi. Wrzątek przelany do zimnego naczynia traci ok. 10°C!

3. Wygrzej naczynia przed parzeniem. Ceramika odbiera ciepło. Jeśli wsypiesz liście do zimnego czajniczka, woda się za szybko schłodzi. Przepłucz naczynie wrzątkiem, by tego uniknąć. Sprawdź nasze czajniki do herbaty.

4. Obudź liście herbaty. Zwłaszcza te większe lub prasowane, jak Pu-Erh. Zrób pierwsze, bardzo krótkie parzenie i je wylej – to przygotuje liście do właściwego naparu.

5. Odmierzaj liście na wadze. Łyżeczka to za mało – różne herbaty mają różną gęstość i wielkość liści. Zainwestuj w dokładną wagę i kontroluj ilość suszu z większą precyzją.

6. Dostosuj czas parzenia do rodzaju liści. Drobna herbata (np. w torebkach) parzy się szybciej niż liście pełne. Zbyt długie parzenie sprawia, że herbata jest gorzka i cierpka.

7. Parz tak, jak potrzebujesz. Chcesz więcej polifenoli? Parz dłużej, nawet 10 minut. Napar może być gorzki, ale zyskujesz więcej prozdrowotnych składników.

8. Dodatki tylko do naparu. Mleko, cukier, cytryna – wszystko dodaj dopiero po zaparzeniu. Nie łącz cytryny z liśćmi – może to wyciągać z nich niepożądane związki.

9. Unikaj wody z kranu. Jakość wody to połowa sukcesu. Wybierz butelkowaną wodę o niskiej mineralizacji i sprawdź, jak różne wody zmieniają smak tej samej herbaty.

10. Daj herbacie drugą szansę. Jeśli napar Ci nie smakuje – zmień sposób parzenia. Być może potrzebuje niższej temperatury lub krótszego czasu. Herbaty są różne, a niektóre zaskakują dopiero za drugim razem.