ZAŁÓŻ KONTO, ZBIERAJ PUNKTY I WYMIENIAJ NA RABATY

Fakt, że w Europie uprawia się herbatę i przetwarza jej liście nie jest powszechnie znany. Tymczasem własnymi uprawami poszczycić może się nie jeden kraj. Pierwsza na myśl przychodzi nam herbata turecka, która uprawiana jest na wybrzeżu Morza Czarnego. Pamiętajmy jednak, że jedynie 3% Turcji znajduje się w Europie i nie są to plantacje herbaty. Od niedawna dość głośno jest o uprawach w Szkocji, które już bez dwóch zdań leżą w Europie i uchodzą, za najbardziej wysunięte na północ plantacje herbaciane. Mało jednak mówi się o najstarszej Europejskiej i czynnej do dziś uprawie herbaty na Azorach.

Same Azory, leżą szmat drogi od stałego lądu, jednak zostały skolonizowane przez Portugalczyków i są zaliczane do Europy.

Uprawy na Azorach

Początkowo na Azorach uprawiano przede wszystkim pomarańcze, które były pożądanym towarem importowanym do Anglii. Brytyjczycy będąc w dobrych kontaktach z Portugalczykami sprowadzali ich pomarańcze chętnie aż do chwili gdy z nieznanych przyczyn pomarańczowe drzewa zaczęły chorować i umierać. Wtedy to przerzucono uprawy na herbatę, do której Portugalczycy mieli dostęp. Nie dość, że w czasach kolonialnych brali udział w importowaniu jej do Europy dzięki swemu portowi w Makau to jeszcze przez długi czas, nim Anglia sama zaczęła ściągać z Azji herbaciane liście Portugalczycy zaspokajali ich apetyt.

Portugalska herbata. Herbata z Azorów: liście po zaparzeniu
Portugalska herbata. Herbata z Azorów: liście po zaparzeniu

Pierwsze swoje własne plantacje herbaciane Portugalczycy założyli jednak nie na Azorach lecz w Brazylii, w Rio de Janeiro, gdzie mieścił się ówczesny dwór króla Portugalii. Tam to zasadzono nasiona herbaciane otrzymane w darze z Chin. Dopiero upadek upraw pomarańczy na Azorach skłonił Portugalczyków do przeniesienia krzewów herbacianych z Ameryki Południowej na wyspy Azorskie.

Klimat sprzyjał tutaj uprawie herbaty i wkrótce sadzonki przyjęły się na wyspie San Miguel. Do uprawy herbaty ściągnięto nawet chińskich specjalistów. Początkowo uprawiano tam same krzewy pochodzące z Chin, lecz dziś prawie nie ma po nich śladu. Od połowy ubiegłego wieku większość upraw przekierowano na sprowadzoną odmianę asamską i tak dzieje się również dziś na ostatnich dwóch plantacjach, które na Azorach funkcjonują. Jedna z nich szczyci się historią sięgającą 1883 roku. Druga jest o pół wieku młodsza. Są to dwie ostatnie fabryki z niegdysiejszych 14. Uprawy herbaty zajmowały niegdyś nawet 300 hektarów co pozwalało wyprodukować 250 ton herbaty rocznie. Plantacje zaczęły jednak podupadać po pierwszej wojnie światowej gdy korzystniejsze okazało się ściąganie herbaty z Mozambiku będącego Portugalską kolonią.

Portugalska herbata. Herbata z Azorów: parzenie herbaty
Portugalska herbata. Herbata z Azorów: parzenie herbaty

Jest jeszcze jedna sprawa, na którą warto zwrócić uwagę w kwestii upraw herbaty na Azorach. Okazuje się, że na odizolowanych od kontynentu wysepkach nie występują szkodniki mogące niszczyć uprawy herbaciane. Nie ma więc potrzeby używania jakichkolwiek pestycydów. Herbaty z Azorów zawsze będą zatem nieopryskiwane, co jest coraz bardziej cenione wśród klientów.

Autorem tekstu jest Rafał Przybylok

Pyszne rooibosyZobacz wszystkie

Youtube Czajnikowy.plWszystkie filmy

Poznaj produkty Czajnikowy.pl

Przeczytaj również

Czym słodzić herbatę zamiast cukru? Czym można posłodzić herbatę?

Cukier idzie w parze z herbatą niemalże od samego początku przyjaźni ludzi zachodu z chińskim[...]

2 Comments

Herbata owocowa Smakołyk

Herbata owocowa Smakołyk, skład: płatki dzikiej róży, kawałki jabłka, organiczny hibiskus, kawałki ananasa i kokosu,[...]

Herbata: Gdzie kupić, jak przechowywać, ile razy można parzyć

Gdzie kupować herbatę, w czym przechowywać herbatę, ile razy można parzyć herbatę. W nowym cyklu[...]

Ostrokrzew niemocny, czyli bezkofeinowa yerba mate

Są wśród nas osoby, które nie lubią bądź nie mogą przyjmować kofeiny. Dzieje się tak[...]

Kopi luwak

Nazwa kopi luwak odnosi się do łaskuna, którego miejscowe ludy zwykły nazywać luwakiem. Natomiast słowo[...]

Zielona herbata na noc. Czy można pić przed snem?

Obawy przed piciem herbaty wieczorem są w pełni zrozumiałe. Przeprowadzono badania pod tym kątem i[...]

Ruanda FOP Rukeri – czarna herbata: parzenie, opinie

Herbatę zaparzyłam wodą o temperaturze 95 stopni. Użyłam 3 gramy suszu i parzyłam przez 2[...]

Ice Tea ze sklepu Lipton, Nestea opinie, recenzje

Wzięliśmy pod lupę mrożone herbaty, które stoją w sklepowych lodówkach. Napoje te są ogólnie smaczne,[...]

Dodaj komentarz

Powiadom o dostępności Proszę podać adres e-mail, który zostanie użyty tylko do poinformowania, że produkt wrócił do naszego magazynu.