ZAŁÓŻ KONTO, ZBIERAJ PUNKTY I WYMIENIAJ NA RABATY

Autorką tekstu jest Małgorzata Przybylok

Jedyne co łączy treść tego tekstu z herbatą to wy, którzy to czytacie i moje poszukiwanie pretekstu, który by jego pojawienie się tutaj usprawiedliwiał – tak byście, z całym szacunkiem, nie zorientowali się, że czytacie chociaż was to nie obchodzi. Nic nie wymyśliłam. Pozostało mi wstawienie w kilku miejscach: „…i wtedy piję herbatę”, albo: „…to tak jak wtedy, kiedy piję herbatę”. Na to jednak zabrakło mi odwagi.

I wtedy piję herbatę
I wtedy piję herbatę

Wszystko przez te filmy w internecie. Obejrzałam „Autora widmo” i nie mogę wrócić do domu. Ugniatam w myślach zrealizowany tam ideał moich ziemskich roszczeń estetycznych – czytaj: posiadłość na plaży, w której wiele się dzieje – i dopisuję potrzebny mi ciąg dalszy. Adam Lang wciąga brzuch przed kamerami, Amelia stukając obcasami nosi za nim tekst wystąpienia, żona dalej łajdaczy się z Obi-Wanem, ale tym razem z miłości, więc robią to u niego, a ja, drodzy państwo, wprowadzam swoje tłuste zadowolenie na opustoszały tym sposobem metraż i okupuję go.

I wtedy piję herbatę
I wtedy piję herbatę

Leżę godzinami w wannie, dolewam ciepłej wody, albo i nie, bo może ta woda wcale nie stygnie. Na werandzie zapatrzona w morze palę papierosy, które nie mogą mi zaszkodzić. Na stylowym leżaku jedną ręką przytrzymuję poły rozpinanego swetra i wzdycham. Z błyszczącego kieliszka piję to czy tamto. Zasypiam pod kocem, albo jestem w szlafroku i mam mokre włosy, bo przecież właśnie wzięłam gorący prysznic po długim spacerze brzegiem morza. Czeka na mnie śnieżnobiała, chłodna pościel, w której nie leży się w piżamie. Jeżdżę na rowerze po wydmach, marznę, moknę na deszczu, po czym wracam do ognia na kominku i cieszy mnie, że czuję różnicę. Jestem sama, nie otwieram drzwi. Dużo czytam, a za ogromnym oknem człowiek, do którego zadań to właśnie należy, stara się mimo wiatru zamieść liście z podjazdu. Nie martwię się o niego, jestem za szkłem. W otwieranej kartą magnetyczną szafeczce trzymam jakieś nieistotne skarby, z których najważniejszy – to, że nie muszę się niczym dzielić. Nie sprzątam, nie gotuję, nie…

I wtedy piję herbatę
I wtedy piję herbatę

Mimo że wiosna dojrzała i taka już godna lata zdarzają się dni, do których nie podchodź bez strategii. Lokalizuję wtedy miejsce – dosłownie!, w którym byłoby dobrze i z którego patrząc widoki byłyby ok. Jestem „jakby tam” i jakby każdy, kto na mnie spojrzy miał zobaczyć tę wersję wydarzeń. Ubieram się w namiot z nadrukowanym od zewnątrz obrazem mojego życia. Jak w ogromnej sukni naciągniętej na wiele kół – mówię: „bądź damą”! Jestem ruchomą scenografią do bajki o królewnie z domku na plaży. Po seansie 3D nie każą mi oddać okularów, czy wręcz zapraszają z powrotem na fotel. To się chyba nazywa mieć bogate życie wewnętrzne. Albo inne kłopoty.

„…i wtedy piję herbatę.”

Pyszne rooibosyZobacz wszystkie

Youtube Czajnikowy.plWszystkie filmy

Poznaj produkty Czajnikowy.pl

Przeczytaj również

Właściwości czerwonej herbaty Pu-erh: część 4

Właściwości czerwonej herbaty Pu-erh. Czy można schudnąć pijąc czerwoną herbatę? Można!

Poradnik: czy można schudnąć pijąc odchudzającą herbatę czerwoną Pu-Erh?

Mi udało się schudnąć w 30 dni 4,3 kg. Mamy 175 cm wzrostu, na początku[...]

2 Comments

Jak parzyć japońską herbatę zieloną? Przewodnik

Czy wiesz, że herbata zielona jest najpopularniejszą herbatą w Azji? Jest najczęściej pita wśród herbat[...]

Jak przechowywać herbatę w domu?

Najczęściej herbata zakupiona w herbaciarni czy innym sklepie jest opakowana w papierowy lub foliowy woreczek.[...]

Czerwona herbata: właściwości i odchudzanie

W praktyce jako pogromca tłuszczu herbata czerwona, co dowiedziono naukowo, pozwala w ciągu miesiąca regularnego[...]

4 Comments

Temperatura parzenia herbaty a właściwości. Czy zimna herbata traci właściwości?

Badanie przeprowadzone przez naukowców z Università Politecnica delle Marche we Włoszech pokazało, że bez względu[...]

Iwan Czaj – rosyjska „herbata” (Wierzbówka kiprzyca)

Iwan czaj to napój przygotowywany z liści wierzbówki kiprzycy. Nie jest to wbrew nazwie herbata,[...]

Kocanka piaskowa

Napar z kocanki pachnie nieco żywicznie, w smaku zaś jest nieco przyprawowy, kojarzy się z[...]

Jeden komentarz do: “I wtedy piję herbatę

Dodaj komentarz

Powiadom o dostępności Proszę podać adres e-mail, który zostanie użyty tylko do poinformowania, że produkt wrócił do naszego magazynu.