Przygotowanie yerba mate w tykwie – curado lub currado

Nowa kalebasa do picia yerba mate powinna przejść proces curado zanim zaczniemy jej używać. Proces ten polega na wyzbyciu się resztek miąższu, dezynfekcji i zabezpieczeniu. Obecność przypominających piankę strzępów miąższu wyściełających wnętrze nowej tykwy nie jest pożądana. Po pierwsze bardzo psuje smak mate dodając jej goryczy, po drugie wieść niesie, że można nabawić się od picia z nieprzygotowanej kalebasy, mówiąc bez ogródek rozwolnienia. Ponadto bez przeprowadzenia curado naczynie może łatwiej spleśnieć.

Jak przeprowadzić curado?

Przede wszystkim pozbyć należy się resztek miąższu. Nie można robić tego na sucho, ponieważ łatwo zniszczyć naczynie no i oczywiście jest to dużo trudniejsze. Najprościej mówiąc w celu usunięcia miąższu należy dokładnie obejrzeć kalebasę, ocenić ile go tam jest, jaka gruba jest warstwa, następnie namoczyć i ostrożnie wydrapać używając łyżeczki, lub specjalnej łyżeczki do drylowania owoców (jest półkolista, niczym miniaturowa gałka do lodów i ma ostre krawędzie) lub, jeśli to możliwe nawet bombilli. Proces ten w razie potrzeby można powtarzać.

Skrobanie powinno być ostrożne ponieważ można przedziurawić skorupę i naczynie będzie do wyrzucenia. Pociągamy miąższ z dołu do góry zwracając uwagę na samą krawędź, gdzie zwykle kalebasa jest okuta. Okucie to nazywa się wirola i zamocowane jest na tykwie z miąższem. Tutaj miąższ wchodzi pod okucie, można w tym miejscu użyć ostrożnie ostrego nożyka aby równo z wirolą odciąć wióry miąższu. Nie należy ich wygrzebywać spod niej. Niewielka ilość miąższu pod wirolą nie będzie nam przeszkadzać głównie dlatego, że nie zalewa się nigdy okutej kalebasy aż po brzeg ponieważ wirola nie jest szczelna.

Na samym dole, na środku denka, wewnątrz kalebasy znajduje się „ogonek”. Dno naczynia wyskrobujemy w kierunku ścianek i po nich do góry, a od najgłębszego miejsca skrobiemy w kierunku tego sterczącego ogonka. Uważajmy by go nie uszkodzić. Należy go oskrobać do czysta lecz nie próbować go odcinać lub odłamywać, bo matero będzie ciekło w tym miejscu.

Wydrapywanie tykwy jest najważniejszym elementem curado dlatego warto opisać je szerzej. Pozostałe czynności nie nastręczają zbyt wielu trudności toteż nie ma sensu się nad nimi rozwodzić.

Oto poszczególne etapy całego curado:

• Nową tykwę opłukać, napełnić wodą na 30 min po czym wylać.
• Wsypać do tykwy susz yeba mate w ilości 2/3 naczynia (czasem zaleca się użyć zużytych fusów dla oszczędności, ja jednak polecam nie żałować, świeży susz odda więcej esencji).
• Zalać susz gorącą wodą, może to nawet być wrzątek i pozostawić na 12 godzin. Co jakiś czas należy uzupełniać wodę by tykwa była pełna po brzegi.
• Wysypać fusy i wylać wodę, opłukać tykwę.
• Wydrapać miąższ. W razie gdyby było go dużo i nie udało się go pozbyć bez ryzyka dla naczynia powtórzyć namaczanie ze świeżą porcją suszu.
• Wydrapane naczynie wypłukać raz jeszcze i zalać na parę minut wrzątkiem, po czym wyparzone opróżnić.
• Kalebasę osuszyć papierowym ręcznikiem po czym zostawić do całkowitego wyschnięcia.

Autorem tekstu jest Rafał Przybylok