ZAŁÓŻ KONTO, ZBIERAJ PUNKTY I WYMIENIAJ NA RABATY

Schudłem 4,1 kg w miesiąc, ale jeszcze kawał drogi przede mną: nasz Czytelnik sprawdza Dietę Pu-Erhową

Pan Rafał z Krakowa pochwalił się niedawno na naszym profilu na Facebooku, że po 4 tygodniach stosowania między innymi diety Pu-Erhowej schudł 4,1 kg. Poprosiliśmy go o krótką relację z postępów w odchudzaniu. Tekst publikujemy w całości.

Udało mi się pozbyć nadmiarowych 4,1 kg w miesiąc. W dniu 30-tych urodzin uruchomiłem dietę opartą w dużej mierze na herbacie czerwonej jako głównym wspomagaczu. Moja waga wyjściowa to prawie 105 kg. Docelowa 85 kg – więc jeszcze kawał drogi przede mną.

Zgodnie z zaleceniami zacząłem pić herbatę czerwoną. Na początku największym wyzwaniem było picie herbaty gorzkiej, jakby nie patrzeć przez 30 lat zawsze słodziłem! Ale po 3-4 dniach przyzwyczaiłem się całkowicie.

Co więcej, zacząłem doceniać zalety herbaty liściastej (znowu: 30 lat picie ekspresówek!) i już wiem, że do ekspresówek nie wrócę… bo to niebo a ziemia, a do tego w głowę się drapię jak można pić herbatę zieloną z torebki i jeszcze to słodzić!? A nieraz tak robiłem.

Jako herbaciany neofita zaraz zacząłem nieco głębiej szukać informacji na temat herbat i ich jakości. Najpierw kupiłem bardzo dobrą i droga herbatę. Smakowała mi i ładnie się parzyła. Potem próbowałem Pu-erh smakowy (z pieprzem i różą) – niezły, ale mało wydajny. Po drodze spróbowałem z 5 rodzajów, oczywiście nawet sypane herbaty – jeśli były z supermarketu były dość marnej jakości, więc wróciłem do dobrej herbaty z herbaciarni.

Przez miesiąc nieco poprawiłem dietę – przede wszystkim zrzuciłem słodycze. Przebiegłem też może ze 20 km i zrobiłem ze 30 km po górach. Ale też ze 4 razy niemiłosiernie i niezdrowo się objadłem (początek sezonu grillowego). Wypiłem z 5 l słodkich napojów. Więc myślę, że bilans byłby jednak inny bez Pu-Erha.

Pozdrawiam
Rafał z Krakowa
(nazwisko do wiadomości redakcji)

=

Pyszne rooibosyZobacz wszystkie

Youtube Czajnikowy.plWszystkie filmy

Poznaj produkty Czajnikowy.pl

Przeczytaj również

Przepis na Yeti. Yerba mate na mleku. Yerba prażona z mlekiem.

Yeti, bo tak nazwaliśmy napój na bazie Yerba mate prażonej miodowo-karmelowej i mleka, od lat[...]

1 Comments

Badanie dotyczące preferencji konsumenckich spożycia herbaty liściastej w Polsce

Zapraszamy do wypełnienia krótkiej ankiety dotyczącej spożycia i zakupu herbaty liściastej w Polsce. Z góry[...]

Herbata w Indonezji

Indonezja to jeden z największych na świecie producentów herbaty i kawy. Swoje plantacje mają tu[...]

Andrzejkowe Wróżby Herbaciane

Do wróżenia z fusów potrzebujemy zaparzoną herbatę… z fusami. Bierzemy filiżankę uszkiem, bo właśnie to[...]

Herbata relaksująca i odprężająca

Wielu z nas zmaga się ze stresem, o który w ostatnich czasach nietrudno. Stres natomiast[...]

Dzika biała herbata Yunnan Wild Tea Buds

Yunnan Wild Buds zaskakuje smakiem, nie jest podobna do białych herbat, które piłam wcześniej. Doskonale[...]

Tykwa: co to takiego? Czym jest tykwa do Yerba Mate

Tykwa to roślina, która występuje w Azji i Afryce, również u nas można ją uprawiać.[...]

Niebieska herbatka ze Ślazu Dzikiego

Od dawna używamy ślazu do celów zielarskich. Dzięki znacznej zawartości śluzu, bo według niektórych źródeł[...]

1 Comments

Dodaj komentarz

Powiadom o dostępności Proszę podać adres e-mail, który zostanie użyty tylko do poinformowania, że produkt wrócił do naszego magazynu.