Autorką tekstu jest Ewa (herbatniczek.wordpress.com)
Dzisiaj na temat tego przyjemnego oolonga – Si Ji Chun, nazywanego także oolongiem cztery pory roku, źródłem czterech pór roku, czterema porami roku – wiosną, czy oolongiem wiecznej wiosny. Zapraszam!
Cztery Pory Roku – Wiosna
Nazwa Cztery Pory Roku – wiosna, choć dość poetyczna, pochodzi od tego, że krzewy herbaciane Si Ji są „wiecznie zielone” i zbierane niemal przez cały rok. Można znaleźć informacje mówiące o tym, że w roku odbywa się nawet ponad sześć zbiorów. O zbiorze zimowym mówi się nieraz, że jest najlepszy, a jego kwiatowy smak przywołuje na myśl wiosnę.
Kultywar Si Ji nie ma długiej historii. Początek zainteresowania się nim przypada na lata 80 XX wieku. Uprawiany jest na Tajwanie, w prowincji Nantou. Przeważnie obszary jego uprawy określa się jako średniej wysokości. Si Ji Chun Określa się jako lekko utleniany (około 20%-30%). Większość sklepów oferuje go w wersji delikatnie podprażanej, chociaż spotkać się można także z wersją nieprażoną.
Herbata, którą przygotowałam pochodzi z miasta Lugu, w porwincji Nantou i jest wersją delikatnie podprażaną.
Parzenie herbaty Si Ji Chun oolong
Si Ji Chun oolong przygotowałam w wesji gong-fu, czyli parząc wielokrotnie w krótszym czasie. Użyłam 150 ml czajniczka, około półtorej łyżeczki suszu i wody w temperaturze 90 stopni Celsjusza.
Czasy parzenia zaś to: I – 1 minuta, II – 1,5 minty, III – 2 minty oraz IV – 3 minuty. Poza głównym parzeniem postanowiłam poeksperymentować z wymieszaniem wszystkich parzeń oraz przetrzymaniem V parzenia.
Wrażenia? Jest to bardzo sympatyczna i mocno kwiatowa herbata. Rzeczywiście przywołuje na myśl wiosnę. Moim najmocniejszym i najszybszym skojarzeniem były bzy, którymi od pierwszego parzenia pachniała herbata.
Podczas pierwszych dwóch parzeń smak był jednak nieco mniej wyraźny, lekko ostry i kwiatowy. Dwa ostatnie parzenia były według mnie smaczniejsze – kwiatowe, lekko słodkie i lekko ostre. Napar cały czas był klarowny, jasnożółty.
Wymieszane wszystkie parzenia, nie były czymś wyjątkowym. Na pierwszy plan wybijała się słodycz i kwiaty. Natomiast V przetrzymane parzenie było nadal bardzo dobre i słodkie. Tak jak mówiły opisy tej herbaty które przeczytałam wcześniej, Si Ji Chun oolong jest bardzo wydajny (podobno aż do dziesięciu zaparzań) i cierpliwy. Nawet znaczne przetrzymanie go, nie zepsuło smaku.
W wersji „zachodniej”, do parzenia zaleca się około 3 gramy herbaty, na 120 ml wody w temperaturze 90 stopni Celsjusza i około 3-4 minut parzenia.
Si Ji Chun to bardzo ciekawy oolong – bardzo wiosenny smak ze zbiorów całorocznych. Przyjemny jest zwłaszcza ten bzowy zapach przywodzący na myśl to co najlepsze w wiośnie.
Źródła: inpursuitoftea.com, teamasters.blogspot.com, cajchai.com
Pyszne rooibosyZobacz wszystkie
Herbata rooibos eggnog 50g
Herbata rooibos banan z czekoladą 50g
Herbata rooibos ananasowo cytrynowy sorbet 50g
Herbata rooibos Rooibos zielona 50g
Herbata rooibos pomarańcza naturalna 50g
Herbata rooibos tropikalna 50g
Youtube Czajnikowy.plWszystkie filmy
Poznaj produkty Czajnikowy.pl
Herbata czysta
179 Produkty
Herbata aromatyzowana
73 Produkty
Herbata zielona matcha
15 Produkty
Herbata czerwona pu-erh
7 Produkty
Herbata owocowa i ziołowa
85 Produkty
Yerba mate aromatyzowana
34 Produkty
Przeczytaj również
Skąd pochodzi herbata?
Herbata jako roślina pochodzi z południowej Azji. Konkretnie zaś z południowo-zachodnich Chin, Mjanmy (niegdysiejszej Birmy),[...]
wrz
Oshee Vitamin Tea Earl Grey Lemon, Zero, White Tea Jasmine, Water Detox, opinie
Przetestowaliśmy dostępne na rynku napoje Oshee związane z herbatą: Oshee Vitamin Tea Earl Grey and[...]
paź
Przepis na herbatę Yoginów [zwiastun]
Joga to nie tylko modna na zachodzie gimnastyka pozwalająca zachować zdrowie i dobrą formę, ale[...]
mar
Herbata Puchong Green Oolong organiczna: parzenie, opinie
Puchong (包種茶, Baozhongcha lub Pouchong) to jedna z herbat z „pogranicza”. Często sytuuje się ją[...]
wrz
Jaka herbata na jaką porę dnia?
Wiele osób lubi zaczynać dzień od herbaty lub kawy. Warto podkreślić, że oba te napoje[...]
mar
Herbata mleczny oolong jako mrożona herbata z lodami waniliowymi
Herbata mleczny oolong to nie tylko wielokrotne parzenie w gaiwanie, ale także pomysł na przepyszną[...]
maj
Herbata z Azorów – Gorreana
Dzisiaj przygotowałam czarną herbatę Gorreana Pekoe. Herbatę Pekoe wytwarza się z drugiego liścia na pędzie.[...]
sty
Tao Chińskiej Herbaty: recenzja książki, opinie
Tao Chińskiej Herbaty, przewodnik praktyczny i kulturalny, autorstwa Ling Yun (wydawnictwo Olesiejuk) to książka o[...]
lip