Cruz de Malta to jedna z najstarszych marek yerba mate w Argentynie. Jej historia liczy sobie już przeszło 140 lat, ponieważ założoną ją w 1874 roku. Jej losy wiązały się ściśle z inną marką, którą również możemy znać z naszych polskich sklepów. Mowa tu o Nobleza Gaucha. Cruz to yerba mate produkowana przez największą w Argentynie korporację zajmującą się produkcją i przetwórstwem spożywczym, a mianowicie Molinos Rio de la Plata.
Firma ta została założona przez dwóch szwagrów w 1904 roku i miała na celu rozwijać potencjał rolniczy kraju. Pierwszym znaczącym krokiem w karierze marki było wprowadzenie spożywczych olejów. W latach trzydziestych firma weszła na giełdę zaś, co nas najbardziej interesuje, w 1940 roku weszła na rynek yerba mate dokładając do swojego portfolio marek właśnie Nobleze.
Cruz de Malta – starsza przyrodnia siostra Noblezy została wykupiona przez spółkę w 2006 roku i stała się częścią rodziny produktów. Obecnie mało kto pamięta wcześniejszą historię Cruz de Malta. Była to marka produkowana przez firmę chilijską. Oczywiście w Argentynie – jak przy wszystkich yerba mate – był to i jest nadal blend zbiorów pochodzących z plantacji w okolicach Misiones w Argentynie. Po przejęciu marki stał się to produkt całkowicie rodzimy.
Yerba mate Cruz de Malta: logo
Wokół maltańskiego krzyża będącego logo marki widnieje napis „con la misma calidad de siempre”, który oznacza, że od samego początku istnienia marki smak i jakość są takie same. Muszę powiedzieć, że rzeczywiście mate ta jest niezmiennie smaczna i niezmiennie popularna od lat. Choć, jeśli ktoś pija ją wystarczająco długo na pewno zauważył pewne zmiany w niej. Po pierwsze samo opakowanie i logo miało wiele postaci, nawet funkcjonujących równolegle, ostatnia zmiana wyglądu opakowań wiązała się też ze zmianą stylu samego suszu. Cruz de Malta stała się grubiej cięta i nieco lżejsza w smaku.
Yerba mate Cruz de Malta: czerwona najmocniejsza?
Wiele osób pamięta czerwoną Cruz de Malta, czyli wersję despalada, z której marka wycofała się pozostawiając jedynie regularną elaboradę, czyli mate z łodyżkami. Do dziś można usłyszeć głosy żalu związane ze zniknięciem z rynku „czerwonego krzyżyka”, choć minęła już prawie dekada odkąd jej nie ma. Trudno w takiej sytuacji porównać smak tej mate z tamtych czasów z tą dostępną dziś, bo nawet jeśli ktoś przechował do tej pory resztki przeterminowanej despalady, to z pewnością jest zwietrzała i niesmaczna. Bazować trzeba na wspomnieniach i to dość mglistych. Krótko mówiąc, wielu wiernych fanów tej marki twierdzi, że kiedyś była lepsza. Zapewne sporo zmieniło się od przejęcia marki przez firmę Molinos, sporo zmieniło się także w ostatnich latach. Niezmiennie jest jednak dobra i godna polecenia.
Yerba mate Cruz de Malta – smak
W obecnym katalogu produktów, poza zwykłą elaboradą, znajdziemy wersje z ziołami, herbatą, a także mate ekspresowa. Jeśli chodzi o smak i aromat to jest to yerba mate w mojej opinii bardzo dobra. Wyczuwa się roślinne i świeże nuty, jest stonowana, niezbyt palona i niezbyt cierpka, ma w sobie coś słodkiego i coś co przypomina zieloną herbatę. Nie jest szczególnie mocna ani szczególnie cierpliwa, osoby lubiące wielokrotnie zalewane liście powinny poszukać jednak innej marki. Ci, którzy przywykli do picia niewielu parzeń będą zadowoleni.
Kiedy przyglądamy się liściom, nasuwa nam się na myśl słowo „elegancka”, ma równe liście i równe łodyżki, niezbyt dużo pyłu – choć jest obecny, wszystkie składniki suszu są w doskonałej proporcji. Susz zdecydowanie prezentuje się klasycznie i po prostu ładnie.
Nie wiadomo skąd słynne i rozpoznawalne logo oraz nazwa wzięły się przy tej marce. Nie udało mi się znaleźć za wiele o historii tej jakże starej marki, ani o pochodzeniu krzyża maltańskiego, nie ma on za wiele wspólnego ani z Chile ani z Argentyną. Sam krzyż maltański jest symbolem cnót rycerskich. Może zainspirowało to ojców założycieli.
Z pewnością Cruz de Malta to smak, który musi poznać nie tylko miłośnik mate w stylu Argentyńskim, ale każdy miłośnik mate w ogóle.
Autorem tekstu jest Rafał Przybylok
Pyszne rooibosyZobacz wszystkie
Herbata rooibos eggnog 50g
Herbata rooibos banan z czekoladą 50g
Herbata rooibos ananasowo cytrynowy sorbet 50g
Herbata rooibos Rooibos zielona 50g
Herbata rooibos pomarańcza naturalna 50g
Herbata rooibos tropikalna 50g
Youtube Czajnikowy.plWszystkie filmy
Poznaj produkty Czajnikowy.pl
Herbata czysta
179 Produkty
Herbata aromatyzowana
72 Produkty
Herbata zielona matcha
15 Produkty
Herbata czerwona pu-erh
6 Produkty
Herbata owocowa i ziołowa
85 Produkty
Yerba mate aromatyzowana
34 Produkty
Przeczytaj również
Herbata Da Hong Pao oolong
Herbata Da Hong Pao to wyśmienity oolong wysokiej fermentacji o specyficznych, skręconych, ciemnych listkach. Jego[...]
paź
Smoothie z zieloną herbatą i Yerba Mate w owocach, czyli Czajnikowy Kocha Gotować
Czajnikowy.pl gościł w programie Kocham Gotować. Przygotowaliśmy Yerba Mate w owocach, a z miąższu zrobiliśmy[...]
sie
Sheer Chai, Pink Tea, Herbata Kaszmirska, Różowa Herbata: przepis
Do przygotowania Herbaty po Kaszmirsku potrzebujemy: zieloną herbatę, sól (lub opcjonalnie cukier), sodę oczyszczoną, kardamon,[...]
gru
G: Golden, oznaczenie jakości herbaty
G: Golden to jedno z literowych oznaczeń jakości herbaty. Oznacza, że jest to herbata o[...]
Herbata ziołowa, zioła: Pokrzywa, Mięta, Malina, Dziurawiec, Melisa i Mieszanki Ziołowe
Jakie zioła są dobre na przeziębienie i zapobiegają grypie? Co wzmocni nasz organizm a co[...]
cze
Czy powinno się pić herbatę rano?
Herbatę warto pić rano, ponieważ zawiera kofeinę, która ma korzystny wpływ na nasz nastrój, skupienie[...]
lut
Jedzenie podczas ceremonii herbacianej Chanoyu
Japońska ceremonia herbaciana jest najlepiej znaną w popkulturze. Wiele osób nie wie nawet, że istnieją[...]
cze
Ciastka Hipopotamy z zieloną herbatą Matcha: zdjęcia czytelniczki
Widoczne w cieście grudki to smażona skórka - tym razem z cytryny: obraną skórkę kroi[...]
gru