Prowincja Guanxi słynie dziś z ogromnych ilości produkowanej tam herbaty jaśminowej. Wiąże się to ze sprzyjającym klimatem do uprawy jaśminu najwyższej jakości. Jednak nie ona jest ojczyzną herbaty jaśminowej.
Sprowadzenie jaśminu z Iranu
Jaśmin jako taki sprowadzono do Chin z Iranu czyli ówczesnej Persji za czasów dynastii Tang. Sprowadzenie jaśminu możliwe było za sprawą jedwabnego szlaku chociaż na pomysł aromatyzowania nim herbaty Chińczycy wpadli dopiero w czasach dynastii Ming w prowincji Fujian. Koncepcja okazała się tak udana, że wkrótce również Taiwan zapragnął posiadać herbatę jaśminową. Nie mając jednak jaśminu wysyłali liście swojej herbaty do aromatyzowania w Chinach.
Kolejnymi miłośnikami jaśminowej herbaty okazali się ludzie zachodu, dla których aromat jaśminu był niezwykle orientalny i przyjemnie się kojarzył.
Jedną z bardziej znanych jaśminowych herbat w Chinach jest słynna jaśminowa smocza perła, czyli Mo Li Long Zhu. Z jej powstaniem wiąże się piękna legenda.
Legenda o jaśminowych smoczych perłach
W trzynastym wieku w Chinach żyło pewne ubogie rodzeństwo. Sieroty ciężko pracowały każdego dnia by się utrzymać. Pewnej zimy chłopiec ciężko zachorował, a miejscowy medyk nie był w stanie mu pomóc. Zrozpaczona siostra usiadła na progu domu i zapłakała nad losem brata i swoim ponieważ jeśli nie wyzdrowieje oboje ich czeka marny los. Zobaczyła ją przechodząca obok staruszka. Zatroskana staruszka wysłuchawszy dziewczynki poradziła jej by udała się w góry i odnalazła starego, mądrego smoka, który mieszka w grocie i jest przyjazny ludziom. Zna się on na czarach i może będzie mógł pomóc.
Dziewczynka udała się czym prędzej w góry i odnalazła grotę smoka, którą obrastały wokoło stare, gęste krzewy jaśminu. Ich zapach był tak mocny i oszałamiający, że aż kręciło się od niego w głowie. Po chwili pojawił się smok i zgodził się wysłuchać dziewczynki. Ta zanosząc się płaczem opowiedziała o śmierci rodziców i trudnym życiu jakie prowadzi z bratem, o jego chorobie i bezsilności medyka oraz o marnej przyszłości jaka ich czeka. Płakała tak rzewnie, że smok również się wzruszył i zapłakał. Gdy uniósł łeb do góry i zawył w płaczu dziewczynka zobaczyła w jego gardle smoczą perłę. Wiedziała, że istotą życia i mocy magicznej każdego smoka jest perła, którą bestia ma w gardle. Nagle ze smoczej perły, z gardła smoka spłynęła kropla rosy, która lśniąc srebrzyście upadła na ziemię. Po chwili w tym miejscu pojawił się maleńki kiełek krzewu herbacianego. Smok powiedział dziewczynce, że uzdrowienie brata nie będzie łatwe. Powinna opiekować się roślinką i nie odstępować jej na krok podczas gdy on będzie czynił smocze czary. Po tych słowach wzbił się w niebo i zatańczył w chmurach. Po chwili rozpętała się prawdziwa ulewa, ściana deszczu zasłoniła świat. Woda lała się z nieba strugami wiele dni. Podczas nawałnicy dziewczynka przemoczona i zmarznięta kuliła się nad krzaczkiem osłaniając go przed siekącym deszczem.
Gdy wreszcie deszcz przestał padać wrócił smok. Okazało się, że herbata podrosła w tym czasie tak, że można było zebrać pierwsze liście. Z pomocą smoka dziewczynka zebrała młodziutkie, herbaciane pąki i uformowała je na kształt perły tak, że wyschnięte, okrągłe i srebrzyste przypominały perłę smoka. Młoda herbata przesiąknięta była aromatem jaśminu z pobliskich krzewów.
Gdy dziewczynka wróciła do wioski i zaparzyła herbatę dla brata okazało się, że dzięki smoczym czarom ma ona leczniczą moc. Chłopiec wrócił wnet do zdrowia, a na pamiątkę odwagi małej dziewczynki w okolicy zaczęto herbaciane pączki zwijać w perły i suszyć z kwiatami jaśminu.
Jak naprawdę produkowana jest ta herbata?
Aromatyzowana jest oczywiście tak jak w legendzie świeżymi kwiatami jaśminu, również jak w legendzie używa się do jej produkcji tylko herbacianych pąków liściowych jak to w szlachetnych herbatach białych. Listki suszy się w towarzystwie kwiatów układając warstwę herbaty, a następnie warstwę kwiatów i znów warstwę herbaty i tak dalej. Gdy herbata przejmie aromat jaśminu kwiaty są usuwane, a herbata suszona do końca. Pomimo ogromnej produkcji na światowy rynek, charakterystyczny kształt pereł wysokiej jakości nadaje się tej herbacie nadal ręcznie.
Autorem tekstu jest Rafał Przybylok
Pyszne rooibosyZobacz wszystkie
Herbata rooibos eggnog 50g
Herbata rooibos banan z czekoladą 50g
Herbata rooibos ananasowo cytrynowy sorbet 50g
Herbata rooibos Rooibos zielona 50g
Herbata rooibos pomarańcza naturalna 50g
Herbata rooibos tropikalna 50g
Youtube Czajnikowy.plWszystkie filmy
Poznaj produkty Czajnikowy.pl
Herbata czysta
179 Produkty
Herbata aromatyzowana
72 Produkty
Herbata zielona matcha
15 Produkty
Herbata czerwona pu-erh
6 Produkty
Herbata owocowa i ziołowa
85 Produkty
Yerba mate aromatyzowana
34 Produkty
Przeczytaj również
Herbata Darjeeling. Porównanie herbat z Darjeeling
Dzisiaj chciałabym porównać ze sobą trzy herbaty darjeeling. Pierwsza z nich to herbaciany prezent, kupiony[...]
paź
Kava kava: jak przygotować, działanie, efekty, skutki uboczne, aktualny stan prawny
Napar z pieprzu metystynowego uspokaja, powoduje delikatną senność, ułatwia zasypianie. Pozwala także zachować jasność umysłu oraz[...]
7 Comments
lut
Tea & Coffee World Cup 2014: pełna lista wystawców
Pierwsza polska edycja Targów Tea & Coffee World Cup zgromadziła 100 Wystawców z 23 krajów.
lut
Czym jest mate green? Yerba mate na europejski rynek
Mate green to, można by powiedzieć, piąty rynek mate i piąty jej rodzaj mate. Nie[...]
sty
Miodokrzew honeybush – herbatka bez kofeiny, dobra dla dzieci i nie tylko
Honeybush to ziołowa herbatka pochodząca z RPA. Jest tam zbierana, przetwarzana, w tym fermentowana jak[...]
sty
Smaki kawy: profil smakowy, nuty, aromaty
Zadziwiająco często spotykam się ze stwierdzeniem: "Ja kawy nie piję, ale uwielbiam jej zapach!". Ten[...]
mar
Zalety zielonej herbaty, zielona herbata właściwości lecznicze
Zielona herbata wzmaga trawienie i działa przeciwbakteryjnie. Jej odkażające właściwości sprawiają, że może także być[...]
mar
Schudłam pijąc yerba mate? Yerba mate efekty (utrata wagi)
Temat wspomagania procesu odchudzania przez yerba mate budzi żywe zainteresowanie i czasem mam nawet wrażenie,[...]
kwi