Czerwona herbata rooibos. Ileż razy słyszeliśmy takie określenie. Wciąż zatem warto podkreślać, że rooibos nie jest herbatą, lecz rośliną z nią niespokrewnioną. Jako pierwszy opisał ją Carl Peter Thunberg, Szwedzki botanik, będący uczniem Linneusza i tak jak on również zajmujący się botaniką. Ukończywszy studia wybrał się w długą podróż badawczą po Azji i Afryce, gdzie opisywał nowe rośliny. Właśnie w trakcie tej podróży opisał rooibosa, a opis ten uważany jest za pierwszy. Była to połowa XVIII wieku.
Drugim ojcem rooibosa w naszym świecie był Rosjanin Benjamin Ginsberg, który zasmakowawszy naparu rozpoczął skupowanie suszu od miejscowych i zachęcał do tego innych europejskich osadników. To on doprowadził rooibosa do postaci jaką dziś najszerzej znamy, czyli do jego czerwonej wersji. Prowadził eksperymenty z obróbką liści, wzorując się na bardzo wtedy cenionej w Europie herbacie Keemun. Naśladował jej produkcję używając w tym celu beczek. To on rozwinął przemysł rooibosa w Południowej Afryce. Kolejna ważna osoba na drodze tego naparu do naszych czajniczków to Francuz dr P. Le Fras Nortier, który w roku 1930 opisał właściwości prozdrowotne rooibosa. Było ich oczywiście mniej niż znamy dziś, lecz zainteresowało to europejskich nabywców. W latach pięćdziesiątych, po powojennym kryzysie, założono Redbos-Tea-Control-Board, która miała dbać o interesy producentów rooibosa i nadzorować jego jakość.
O samym rooibosie wiemy już dziś całkiem sporo. Roślina ta zwana „red bush” z angielskiego, a po polsku „czerwonokrzew” najszerzej znana jest ze swej nazwy pochodzącej z języka afrikaans, czyli rooi (czerwony) bos (krzew). Jest to zioło o igłowatych liściach i żółtych kwiatach, które porasta górzyste tereny w RPA. Dziko rosnący rooibos dorasta do dwóch metrów, lecz gdy jest uprawiany utrzymuje się go w postaci półmetrowych krzewów. Gdy miną dwa lata od zasadzenia krzewów można już uzyskać plon, zaś po kolejnych czterech krzewy są usuwane i zastępowane młodymi, które dają produkt lepszej jakości.
Produkcja rooibosa
Co do obróbki liści rooibosa to rzeczywiście nie trudno o skojarzenia z herbatą.
- Zebrane liście przechodzą proces więdnięcia, a następnie utleniają się zupełnie jak herbata czarna. Aby to ułatwić rooibos jest zgniatany poprzez rozjeżdżanie go specjalnymi ciągnikami.
- Kolejny proces przypomina z kolei produkcję herbaty ciemnej, czyli czerwonej w naszej nomenklaturze, co dodatkowo może mylić. Zroszone wodą listki układa się w pryzmy, gdzie fermentują przykryte płachtami w czasie dwóch dni. Zyskuje tutaj swój czerwony kolor i miodowy, słodki smak.
- Ostatecznie liście się suszy i tnie na kilkumilimetrowe kawałki. Taki produkt handlowy znamy ze sklepowych półek.
Istnieje także rooibos zielony, który fermentacji nie przechodzi. Przeciwnie, jest podgrzany by nie zaszło w nim zbyt wiele zmian. Metodę tę znamy z produkcji herbat zielonych. Oliwkowo zielone liście mają bardziej roślinny i mniej słodki smak. Mają też więcej właściwości prozdrowotnych od rooibosa czerwonego. Wyższej klasy rooibosy mają większy udział liści niż łodyżek w suszu, dzięki czemu napar jest ciemniejszy i intensywniejszy. Z uwagi na to, że miedziano rudy napar nie zawiera kofeiny ani innych substancji drażniących, możemy go pijać przed snem oraz podawać dzieciom.
Właściwości rooibosa
Dzięki dużej zawartości aktywnych substancji i minerałów posiada liczne właściwości prozdrowotne. Co więcej jego zastosowania wykraczają poza zwykłe picie, ponieważ ma liczne wskazania do stosowania zewnętrznego. Aby prześledzić jego właściwości prozdrowotne spróbujmy przeanalizować jak wpływa na nas od stóp do głów i to dosłownie.
- Jeśli chodzi o stopy to można je moczyć w rooibosie, ponieważ działa przeciwbakteryjnie i przeciwgrzybicznie. Jeśli mamy problem z nieprzyjemnym zapachem stóp, rooibos może okazać się pomocny.
- Przesuwając się wyżej, warto wspomnieć, że reguluje gospodarkę hormonalną. Zwłaszcza kobiety powinien zainteresować fakt, że wspiera wydzielanie estrogenu.
- Jeszcze wyżej zainteresować powinny nas jego właściwości sprzyjające utracie zbędnych kilogramów. Jest zbawienny dla wątroby wspomagając jej regenerację. Ma właściwości przeciwcukrzycowe i obniża poziom cholesterolu.
- Dobrze działa na żołądek. Jest przeciwzapalny i dzięki brakowi substancji drażniących nadaje się dla wrzodowców. Może też poprawiać trawienie. Łagodzi też odruchy wymiotne, co poleca się nie tylko przy zatruciach, ale też dla brzemiennych kobiet. Ma właściwości antymutagenne i może wspierać kurację nowotworową.
- Działa ochronnie na serce dzięki obniżeniu poziomu cholesterolu. Chroni to przed udarami i zawałami.
- Wpływa dobrze na zęby i stan jamy ustnej dzięki temu, że ogranicza namnażanie się bakterii i zawiera fluor.
- Działa odprężająco i może pomagać przy bólu głowy.
- Wyliczanie kończymy na włosach, na które też wpływa korzystnie stosowany jako płukanka. Wzmacnia włosy i zapobiega ich wypadaniu. Pomaga zwalczać łupież.
Rooibos ma też kilka właściwości ogólnych. Przede wszystkim zawiera liczne przeciwutleniacze, które, jak podają źródła, mogą być nawet aktywniejsze niż te z zielonej herbaty. Obniżenie stresu oksydacyjnego, czyli ilości wolnych rodników w ciele spowalnia proces starzenia się naszego ciała. Poprawia odporność i samopoczucie. Może też wspomagać kości oraz działać przeciwalergicznie. Rooibos dostarcza także wielu minerałów, są to między innymi potas, wapń, miedź, magnez, sód, i wspomniany fluor.
Ważny jest fakt, że jest to napar niezwykle bezpieczny. Można z powodzeniem stosować go w dużej ilości i właściwie nie ma przeciwskazań, nawet u dzieci. Jakość rooibosa jest stale monitorowana i nie tylko możemy być pewni, że dostarczamy sobie produkt wysokiej jakości ale także tego, że zapewniamy godziwe wynagrodzenie pracującym przy jego wyrobie ludziom. Wytwarza się go rocznie niemal dwadzieścia tysięcy ton, co wystarczy do zaparzenia filiżanki dla każdego człowieka na Ziemi.
Autorem tekstu jest Rafał Przybylok
Po więcej szczegółów zapraszamy do: Influence of processing stages on antimutagenic and antioxidant potentials of rooibos tea, L Standley, P Winterton, J L Marnewick, W C Gelderblom, E Joubert, T J Britz, Chemistry of color formation during rooibos fermentation, Theres Heinrich, Ina Willenberg, Marcus A Glomb, Structure-antioxidant relationship of flavonoids from fermented rooibos, Nicole Krafczyk, Franziska Woyand, Marcus A Glomb, Aspalathin and Nothofagin from Rooibos (Aspalathus linearis) inhibits high glucose-induced inflammation in vitro and in vivoSae-Kwang Ku, Soyoung Kwak, Yaesol Kim, Jong-Sup Bae, Selective bronchodilatory effect of Rooibos tea (Aspalathus linearis) and its flavonoid, chrysoeriol, Arif-ullah Khan, Anwarul Hassan Gilani, Effects of green tea, black tea and Rooibos tea on angiotensin-converting enzyme and nitric oxide in healthy volunteers, Ingrid A-L Persson, Karin Persson, Staffan Hägg, Rolf G G Andersson, Effects of rooibos (Aspalathus linearis) on oxidative stress and biochemical parameters in adults at risk for cardiovascular disease, Jeanine L Marnewick, Fanie Rautenbach, Irma Venter, Henry Neethling, Dee M Blackhurst, Petro Wolmarans, Muiruri Macharia, Aspalathin improves hyperglycemia and glucose intolerance in obese diabetic ob/ob mice, Myoung Jin Son, Miki Minakawa, Yutaka Miura, Kazumi Yagasaki, Hypoglycemic effect of aspalathin, a rooibos tea component from Aspalathus linearis, in type 2 diabetic model db/db mice, Atsutoshi Kawano Hiromichi Nakamur Shu-ichi Hata Miki Minakawa Yutaka Miura Kazumi Yagasaki, Rooibos Sod – więcej niż herbata – praca zbiorowa, Herbata Rooibos dla zdrowia i urody – J. Zittlau
Pyszne rooibosyZobacz wszystkie
Herbata Kafar rooibos z pomarańczą 50g
Herbata rooibos słodkie espresso 50g
Herbata rooibos eggnog 50g
Herbata rooibos banan z czekoladą 50g
Herbata rooibos ananasowo cytrynowy sorbet 50g
Herbata rooibos korzenne ciasteczko 50g
Youtube Czajnikowy.plWszystkie filmy
Poznaj produkty Czajnikowy.pl
Herbata czysta
187 Produkty
Herbata aromatyzowana
77 Produkty
Herbata zielona matcha
18 Produkty
Herbata czerwona pu-erh
6 Produkty
Herbata owocowa i ziołowa
97 Produkty
Yerba mate aromatyzowana
37 Produkty
Przeczytaj również
Gdzie wybrać się na dobrą kawę i herbatę w Warszawie? (odcinek 1)
Zapraszamy na pierwszy odcinek przewodnika po dobrych lokalach, w których napijecie się najlepszej kawy i[...]
cze
Przepis na oryginalną czarną turecką herbatę cayi w demli: parzenie herbaty
Herbata turecka to herbata czarna, uprawiana w rejonie Rize. Jest to herbata BOP z małymi[...]
2 Comments
sty
Bombilla: Yerba Mate
Bombilla jest to przypominająca łyżkę rurka do picia yerba mate. Istotą działania bombilli jest filtrowanie[...]
lip
Szósty smak herbaty? Kokumi
Jeśli ktoś zapytałby nas ile jest smaków odpowiedzielibyśmy z rozpędu, że cztery. Po chwili przypominamy[...]
cze
Herbata sosnowa – przepis
Aromatyzowanie tą metodą polega na podprażaniu sosnowych igieł pod liśćmi herbaty. Poza czarną herbatą i[...]
sty
7 ciekawostek historycznych, których nie wiedzieliście o herbacie
Gdy w 1972 roku prezydent USA Richard Nixon odwiedzał Chiny, otrzymał od Mao Zedonga małą[...]
maj
Yerba mate kurupi. Najlepsza yerba do terere?
Jest to klasyczna yerba mate produkowana w Paragwaju. Pochodzi z Misjones, a konkretnie z Santa[...]
kwi
Czekoladowe founde z herbatą – przepis na herbatę na jesień
Zielone czekoladowe fondue to ciekawy pomysł na wyjątkową przekąskę lub romantyczne spotkanie. Nie trzeba nawet[...]
wrz