W Japonii od zawsze organizowano herbaciane gry i zawody. Rozpowszechniły się szczególnie w XIV wieku za sprawą shogunatu rodu Ashikaga, który objął w tym czasie władzę. Zachowało się z tamtego okresu wiele zapisków na temat herbacianych konkursów, ich przebiegu, nagród i uczestników.
Nie wiadomo do końca czy herbaciane konkursy miały rodowód japoński czy były formą naśladownictwa kultury chińskiej. Fakt jest taki, że japońscy możni już wcześniej zabawiali się w tzw. monoawase, czyli grę polegającą na porównywaniu różnych rzeczy i utworów jak najbardziej pasujących do zadanego tematu. Możliwe, że gra herbaciana wyrosła właśnie z monoawase.
Początki herbacianych zawodów
Początki konkursów herbaty polegały na tym, że zebrani smakowali różne napary usiłując odgadnąć który to herbata szlachetna, a który przygotowano z herbaty pośredniej jakości. Przyrządzano 10 napojów z czterech różnych herbat. Później z dziesięciu, dwudziestu aż wreszcie ze stu. Zachowały się zapiski, że w takiej grze brało udział nawet 60 uczestników, smakując 100 różnych rodzajów herbaty.
Rozrywka dla wszystkich
Herbaciane gry w Japonii stały się rozrywką powszechną wśród możnych i szybko doczekały się krytyki. Pogardzano przepychem, jaki panował w czasie konkursów. Wielkie pieniądze były trwonione na niepotrzebnie wystawną aranżację konkursu, przesadny blichtr, kurtyzany, aktorów i – przede wszystkim – hazard. Pod pretekstem herbacianego konkursu zakładano się o wielkie pieniądze. Jak czytamy w źródłach: pojedyncze zakłady mogły opiewać nawet na 10 tys. monet i w ten sposób jedna osoba mogła w jeden wieczór stracić ich nawet 6 milionów. Żadne z tych pieniędzy nie były przeznaczane na pomoc biednym lub na ofiarę dla mnichów, co bardzo nie podobało się opinii publicznej.
Mimo ostrej krytyki, konkursy zyskiwały na popularności. W notatkach mnicha Shugyo z 1343 roku znajdujemy informację, że ich autor wziął w ciągu pół roku udział w przeszło 50 konkursach. Często robił to co drugi dzień. Organizowano konkursy na 100 czarek, gdzie rozgrywano 10 rund po 10 rodzajów herbaty.
Herbaciane zawodowy: herbata w krąg
Inną odmianą konkursu była, tak zwana, herbata w krąg. Uczestnicy siedzący w kręgu po kolei smakowali herbatę z dziesięciu czarek. Najbardziej jednak popularna była odmiana konkursu, gdzie degustowano 12 porcji po cztery z trzech rodzajów herbaty. Następnie dodawano nowy rodzaj (kolejne 9 porcji), po czym losowo wybierano herbatę i kosztowano. Zachowały się również specjalne karty do gry, na których zapisywano wyniki poszczególnych graczy.
W konkursach wygrywano i przegrywano różne przedmioty. Czasem organizator konkursu fundował nagrody, które przez cały czas były prezentowane na specjalnej półce. Często jednak gra miała formę zakładu i każdy uczestnik sam przynosił nagrodę, którą dokładał do puli. Mniej zamożni przynosili do zakładów, co tylko się dało. Zachowały się wzmianki o tym, że grano nie tylko o utensylia do herbaty, wachlarze, kadzidła, noże ale nawet o buty i paczki makaronu.
Pyszne rooibosyZobacz wszystkie
Herbata rooibos eggnog 50g
Herbata rooibos banan z czekoladą 50g
Herbata rooibos ananasowo cytrynowy sorbet 50g
Herbata rooibos hemp 50g
Herbata rooibos Rooibos zielona 50g
Herbata rooibos pomarańcza naturalna 50g
Youtube Czajnikowy.plWszystkie filmy
Poznaj produkty Czajnikowy.pl
Herbata czysta
179 Produkty
Herbata aromatyzowana
71 Produkty
Herbata zielona matcha
15 Produkty
Herbata czerwona pu-erh
6 Produkty
Herbata owocowa i ziołowa
86 Produkty
Yerba mate aromatyzowana
34 Produkty
Przeczytaj również
Herbata, którą Rafał Przybylok zawsze ma w domu
Często spotykam się z pytaniem „jaka jest twoja ulubiona herbata?” Zwykłem na to pytanie odpowiadać,[...]
1 Comments
mar
Konkurs Blog Roku 2013
Czajnikowy.pl bierze udział w konkursie na Blog Roku 2013. Jeśli podoba Wam się to co[...]
sty
Przepis na czekoladki z Yerba Mate, Yerboladki
Jeśli lubicie oryginalne smaki, a ponadto jesteście fanami Yerba Mate mam dla was niesamowity przepis[...]
kwi
Ostrokrzew niemocny, czyli bezkofeinowa yerba mate
Są wśród nas osoby, które nie lubią bądź nie mogą przyjmować kofeiny. Dzieje się tak[...]
sty
Parzenie zielonej herbaty: Kyoto Kukicha
Znakomity słomkowy, orzeźwiający napar! Przepiękna zieleń tej herbaty i zapach działały na wszystkie zmysły. Trzy[...]
lut
Kofeina w kawie a grejpfrut
Wprowadzenie grejpfrutów do diety pozwala efektywniej wykorzystać spożywaną kofeinę. Ułatwia to kontrolę jej dziennych dawek,[...]
lut
VSS, Fair trade, organic – certyfikowane uprawy w rynku herbacianym?
W Szwajcarii istnieje projekt, który nosi nazwę VSS czyli Global Survey on Voluntary Sustainability Standards.[...]
sty
Prasowana koreańska herbata Ddok Cha
Herbatę należy na początek zmiękczyć. Można to zrobić na kilka sposobów, możemy liście zaparzyć i[...]
wrz