Herbata z masłem – właściwości

Masło w herbacie kojarzy nam się z Tybetem i tybetańskim napojem zwanym Po Cha. Ludzie zachodniej kultury są zgodni co do tego, że trudno jest się delektować tym nietypowym naparem. Wynika to z tego, że nie przywykliśmy do słonych i tłustych napojów. Jednak przy odrobinie otwartości i przyzwyczajeniu się do nietypowego smaku, można nawet uznać, że herbata tybetańska jest na prawdę smaczna.

By cieszyć się herbatą maślaną nie musimy przygotowywać herbaty na wzór Tybetańczyków, którzy gotują mocny odwar herbaty nawet połowę dnia, po czym ubijają go z masłem, a czasem i mlekiem jaka oraz z solą. Słusznym skojarzeniem jest tutaj kawa kuloodporna, czyli nowy wynalazek inspirowany tybetańską herbatą. W składzie tej kawy nie znajdziemy soli a jedynie masło i tłuszcz kokosowy.

Podobnie można przygotować swoją herbatę, zastępując praktycznie niedostępne mleko i masło jaka zwykłym, niesolonym masłem oraz rezygnując z dodatku soli, który nie dla każdego może być akceptowalnym smakiem w herbacie. Zamiast ubijania herbaty na wzór Tybetańczyków możemy wszystko zmiksować w blenderze tak, by drobne pęcherzyki roztopionego masła wymieszały się z naparem herbacianym tworząc emulsję.

Herbata z masłem – dlaczego warto pić?H

Okazuje się, że podobnie jak w przypadku kuloodpornej kawy, również herbata z masłem może mieć pewne korzystne właściwości. Tybetańczycy nie bez powodu przygotowują swoją herbatę w ten sposób. Pamiętajmy, że żyją w dość niesprzyjających warunkach.

• Herbata z masłem jest odżywcza i dodaje energii, dodatek soli zaś dostarcza minerałów, zwłaszcza jeśli użyje się himalajskiej soli kamiennej, która nie jest chemicznie czystą solą, lecz zawiera także inne minerały.
• Masło pozwala lepiej przyswoić pewne substancje z herbaty, które nie rozpuszczają się w wodzie tak dobrze jak w tłuszczu. Nie bez znaczenia dla mieszkańców Himalajów jest także fakt, że tłuszcz chroni ich usta, ponieważ częste picie maślanej herbaty zabezpiecza je przed wiatrem i mrozem.

W naszej kulturze zainteresowani jesteśmy, przede wszystkim, właściwościami odchudzającymi herbaty z masłem. Jest to sprawa nieco kontrowersyjna, ponieważ kaloryczny napój miałby zastąpić śniadanie. Tak przynajmniej zaleca się w przypadku kawy z masłem i wiele osób ciekawi, czy herbata również nadawałaby się do tego. Nie da się ukryć, że tłusty napój zaspokaja nasz głód i dodaje energii. Mobilizuje również do spalania tłuszczu. Dietetycy są jednak sceptyczni, wskazując na fakt, że tego typu napój nie zawiera zbyt wiele substancji odżywczych. Poza tłuszczem właściwie nie daje nam niczego i może faktycznie sprawia, że nie podjadamy, ale raczej nie powinien zastępować śniadania.

Herbata z masłem jest zdrowa i warto polecać jej picie. Nie tylko dostarcza nam ważnych witamin i mikroelementów z masła, ale również więcej prozdrowotnych substancji z herbaty, które rozpuszczają się w tłuszczach. Dodaje energii i zaspokaja nasz apetyt, dostarczając kalorii i tłuszczu i kofeiny. Nie jest jednak najlepszym pomysłem na odchudzającą dietę. Nie powinniśmy na dłuższą metę zastępować nią któregoś z posiłków. Choć faktycznie, wypita od czasu do czasu w charakterze posiłku, gdy nie mamy czasu i możliwości, by coś zjeść jest doskonałym pomysłem.

Po więcej szczegółów zapraszamy do: World atlas of tea – Krisi Smith Herbaty Świata – Gilles Brochard

Autorem tekstu jest Rafał Przybylok