W czym parzyć herbatę?
Na rynku dostępne są dziesiątki czajników, czarek, filiżanek, ale także bardziej zaawansowane sprzęty do parzenia, jak gaiwany czy shiboridashi. Co trzeba o nich wiedzieć przed zakupem?
ZAŁÓŻ KONTO, ZBIERAJ PUNKTY I WYMIENIAJ NA RABATY
Na rynku dostępne są dziesiątki czajników, czarek, filiżanek, ale także bardziej zaawansowane sprzęty do parzenia, jak gaiwany czy shiboridashi. Co trzeba o nich wiedzieć przed zakupem?
Herbata mielona to coś, co kojarzy nam się niezmiennie z Japonią i tamtejszą kulturą herbacianą. Jest[...]
Sposób na zrobienie bombilli ze słomki do napojów, gumki recepturki i pinezki jest bardzo prosty.[...]
Jest sporo metod przeprowadzenia curado, czyli przygotowania naczynia do mate do pierwszego użycia. Jedną z[...]
Jak aromatyzuje się herbatę mlekiem? Najpowszechniejsza metoda polega na przetrzymaniu liści herbacianych nad parą gotującego[...]
Czy herbata to roślina? Zdecydowanie tak. Słowem herbata nazywa się także susz wykonany z liści[...]
Obecnie 76% upraw herbacianych Japonii to szczep Yabukita. Najsłynniejszy i najpopularniejszy, a zarazem dający najlepsze[...]
Tegorocznym tematem World Usability Day było zdrowie, dlatego pojawiliśmy się na WUD Silesia z Yerba[...]
B: Broken jest to oznaczenie jakości herbaty. Litera B w zestawie z innymi literami oznacza,[...]
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Po obejrzeniu tego odcinka mam pewną sugestię. Ponieważ fanem herbaty stałem się nie tak dawno temu by uniknąć błędów podczas parzenia ułatwiłem sobie sprawę nabywając taki oto wynalazek:
h**ps://youtube.com/watch?v=cj4aH4t1vkk
Muszę przyznać, że sprawdza się znakomicie (mam w chwili obecnej 15 gatunków różnych herbat) i może warto powiedzieć o tym wynalazku w Waszym wideo blogu. Oczywiście nie ma to wiele wspólnego z tradycją parzenia herbaty i jest to raczej coś dla „gadżeciarzy”, ale zapewniam że efekt końcowy jest wyśmienity (bardzo smaczne napary) a o to przecież chodzi :)
Nim nabyłem ten „wynalazek” najczęściej pijałem herbaty czarne ze względu na łatwość parzenia i brak czasu na zabawę z mieszaniem zimnej/ciepłej wody, czy też przelewaniem wody po czajniczkach/kubkach. A teraz białe, zielone, oolongi pijam na codzień :)