W czym parzyć herbatę?
Na rynku dostępne są dziesiątki czajników, czarek, filiżanek, ale także bardziej zaawansowane sprzęty do parzenia, jak gaiwany czy shiboridashi. Co trzeba o nich wiedzieć przed zakupem?
Kwota: 43.05 zł (z VAT)
Kwota: 43.05 zł (z VAT)
ZAŁÓŻ KONTO, ZBIERAJ PUNKTY I WYMIENIAJ NA RABATY
Na rynku dostępne są dziesiątki czajników, czarek, filiżanek, ale także bardziej zaawansowane sprzęty do parzenia, jak gaiwany czy shiboridashi. Co trzeba o nich wiedzieć przed zakupem?
Nasz przepis na yerba mate z alkoholem inspirowany jest kilkoma recepturami na napoje „z prądem”.[...]
Herbata zielona Sencha stanowi 80% produkcji w Japonii, jest to herbata bardzo dobra, choć powszechnie[...]
Jak pozytywnie herbata może wpływać na nasze zdrowie i urodę? Jak zrobić naturalne maseczki do[...]
Kupioną herbatę najlepiej przesypać do czystego i wolnego od innych zapachów (zwłaszcza poprzedniej herbaty) naczynia.[...]
2 Comments
Czyszczenie zaparzacza IgenuiTEA jest bardzo proste. Można bez problemu myć go w zmywarce: wystarczy zdjąć[...]
Badanie przeprowadzone przez naukowców z Università Politecnica delle Marche we Włoszech pokazało, że bez względu[...]
Pierwsze swoje własne plantacje herbaciane Portugalczycy założyli jednak nie na Azorach lecz w Brazylii, w[...]
Jest to kora drzewa Lapacho i nazywana jest także herbatą Inków. Wywodzi się z medycyny[...]
1 Comments
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Po obejrzeniu tego odcinka mam pewną sugestię. Ponieważ fanem herbaty stałem się nie tak dawno temu by uniknąć błędów podczas parzenia ułatwiłem sobie sprawę nabywając taki oto wynalazek:
h**ps://youtube.com/watch?v=cj4aH4t1vkk
Muszę przyznać, że sprawdza się znakomicie (mam w chwili obecnej 15 gatunków różnych herbat) i może warto powiedzieć o tym wynalazku w Waszym wideo blogu. Oczywiście nie ma to wiele wspólnego z tradycją parzenia herbaty i jest to raczej coś dla „gadżeciarzy”, ale zapewniam że efekt końcowy jest wyśmienity (bardzo smaczne napary) a o to przecież chodzi :)
Nim nabyłem ten „wynalazek” najczęściej pijałem herbaty czarne ze względu na łatwość parzenia i brak czasu na zabawę z mieszaniem zimnej/ciepłej wody, czy też przelewaniem wody po czajniczkach/kubkach. A teraz białe, zielone, oolongi pijam na codzień :)