W czym parzyć herbatę?
Na rynku dostępne są dziesiątki czajników, czarek, filiżanek, ale także bardziej zaawansowane sprzęty do parzenia, jak gaiwany czy shiboridashi. Co trzeba o nich wiedzieć przed zakupem?
ZAŁÓŻ KONTO, ZBIERAJ PUNKTY I WYMIENIAJ NA RABATY
Na rynku dostępne są dziesiątki czajników, czarek, filiżanek, ale także bardziej zaawansowane sprzęty do parzenia, jak gaiwany czy shiboridashi. Co trzeba o nich wiedzieć przed zakupem?
W tym roku wraz ze świątecznymi życzeniami od całego zespołu czajnikowy.pl składamy na Wasze ręce[...]
Na rynku jest wiele rozwiązań podawania herbaty w lokalu gastronomicznym, jednak ze względu na sposób[...]
Napar z Hampstead Darjeeling Organic jest czerwono-brązowy. Zapach - przyjemny lekko kwiatowy, ale daleko mi[...]
Do koktajlowej szklanki dodajemy cukrowy syrop oraz herbatę, następnie dwie ćwiartki limonki (można je lekko[...]
Na rynku dostępne są dziesiątki czajników, czarek, filiżanek, ale także bardziej zaawansowane sprzęty do parzenia,[...]
1 Comments
Suche składniki wsypać do kubka i dokładnie wymieszać. Dodać pozostałe składniki z wyjątkiem czekolady i[...]
Ostatnio dużo słyszy się o przeciwnowotworowym działaniu herbaty. To, że herbata jest zdrowa wiedzą już[...]
12 kwietnia Czajnikowy.pl parzył herbatę na Swag Show Silesia w Szybie Wilson (Katowice). Dla naszych[...]
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Po obejrzeniu tego odcinka mam pewną sugestię. Ponieważ fanem herbaty stałem się nie tak dawno temu by uniknąć błędów podczas parzenia ułatwiłem sobie sprawę nabywając taki oto wynalazek:
h**ps://youtube.com/watch?v=cj4aH4t1vkk
Muszę przyznać, że sprawdza się znakomicie (mam w chwili obecnej 15 gatunków różnych herbat) i może warto powiedzieć o tym wynalazku w Waszym wideo blogu. Oczywiście nie ma to wiele wspólnego z tradycją parzenia herbaty i jest to raczej coś dla „gadżeciarzy”, ale zapewniam że efekt końcowy jest wyśmienity (bardzo smaczne napary) a o to przecież chodzi :)
Nim nabyłem ten „wynalazek” najczęściej pijałem herbaty czarne ze względu na łatwość parzenia i brak czasu na zabawę z mieszaniem zimnej/ciepłej wody, czy też przelewaniem wody po czajniczkach/kubkach. A teraz białe, zielone, oolongi pijam na codzień :)