W czym parzyć herbatę?
Na rynku dostępne są dziesiątki czajników, czarek, filiżanek, ale także bardziej zaawansowane sprzęty do parzenia, jak gaiwany czy shiboridashi. Co trzeba o nich wiedzieć przed zakupem?
Kwota: 15.88 zł (z VAT)
Kwota: 15.88 zł (z VAT)
ZAŁÓŻ KONTO, ZBIERAJ PUNKTY I WYMIENIAJ NA RABATY
Na rynku dostępne są dziesiątki czajników, czarek, filiżanek, ale także bardziej zaawansowane sprzęty do parzenia, jak gaiwany czy shiboridashi. Co trzeba o nich wiedzieć przed zakupem?
10 Wielkich Herbat jest to lista zawierająca najsłynniejsze i najbardziej cenione herbaty chińskie. Tradycja przygotowywania[...]
Widoczne w cieście grudki to smażona skórka - tym razem z cytryny: obraną skórkę kroi[...]
Czym jest herbata bąbelkowa? (Albo jeśli ktoś woli bubble tea) Jest to swego rodzaju mieszanka-[...]
Mało komu przyszłoby do głowy parzyć kwiaty chryzantemy. Tymczasem Azjaci robią to od bardzo dawna.[...]
Herbata Java Sunda Purwa produkowana jest w okolicach Bandung. Jej susz skojarzył mi się z[...]
1 Comments
Do Świąt została jeszcze chwila, w której można przygotować jedną z powyższych mieszanek. W ładnej[...]
Przetestowaliśmy herbatę w torebkach piramidkach marki Vitasia, którą możecie kupić w Lidlu. Do testu użyliśmy[...]
10 stycznia 2016 roku w ramach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy przekazaliśmy na licytację zestawy herbat.[...]
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Po obejrzeniu tego odcinka mam pewną sugestię. Ponieważ fanem herbaty stałem się nie tak dawno temu by uniknąć błędów podczas parzenia ułatwiłem sobie sprawę nabywając taki oto wynalazek:
h**ps://youtube.com/watch?v=cj4aH4t1vkk
Muszę przyznać, że sprawdza się znakomicie (mam w chwili obecnej 15 gatunków różnych herbat) i może warto powiedzieć o tym wynalazku w Waszym wideo blogu. Oczywiście nie ma to wiele wspólnego z tradycją parzenia herbaty i jest to raczej coś dla „gadżeciarzy”, ale zapewniam że efekt końcowy jest wyśmienity (bardzo smaczne napary) a o to przecież chodzi :)
Nim nabyłem ten „wynalazek” najczęściej pijałem herbaty czarne ze względu na łatwość parzenia i brak czasu na zabawę z mieszaniem zimnej/ciepłej wody, czy też przelewaniem wody po czajniczkach/kubkach. A teraz białe, zielone, oolongi pijam na codzień :)