W czym parzyć herbatę?
Na rynku dostępne są dziesiątki czajników, czarek, filiżanek, ale także bardziej zaawansowane sprzęty do parzenia, jak gaiwany czy shiboridashi. Co trzeba o nich wiedzieć przed zakupem?
ZAŁÓŻ KONTO, ZBIERAJ PUNKTY I WYMIENIAJ NA RABATY
Na rynku dostępne są dziesiątki czajników, czarek, filiżanek, ale także bardziej zaawansowane sprzęty do parzenia, jak gaiwany czy shiboridashi. Co trzeba o nich wiedzieć przed zakupem?
Pierwotnie herbata była traktowana jako lek, dopiero w XV wieku w Japonii picie tego złotego[...]
Cha Gao to najprawdopodobniej pierwsza herbata rozpuszczalna. By w paru słowach wyjaśnić czym jest Cha[...]
Przeprowadzone badania na mieszkańcach prowincji Fujian w Chinach dowodzą, że długotrwałe spożycie herbaty (tj. picie[...]
Dziś w Yunnanie herbaty typu Pu-Erh stanowią niemal połowę produkcji. Druga połowa zajęta jest przez[...]
Najczęściej herbata zakupiona w herbaciarni czy innym sklepie jest opakowana w papierowy lub foliowy woreczek.[...]
Smak jest całkowicie denny, płaski i nijaki, jeszcze mniej maliny i jeżyny niż w aromacie.[...]
Mleczny Oolong to bardzo wyjątkowo aromatyzowana herbata. Nie ma tutaj żadnych dodatków, aromatów i innych.[...]
Gyokuro jest to uważana za najszlachetniejszą z japońskich, a czasem także za najszlachetniejszą na świecie[...]
1 Comments
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Po obejrzeniu tego odcinka mam pewną sugestię. Ponieważ fanem herbaty stałem się nie tak dawno temu by uniknąć błędów podczas parzenia ułatwiłem sobie sprawę nabywając taki oto wynalazek:
h**ps://youtube.com/watch?v=cj4aH4t1vkk
Muszę przyznać, że sprawdza się znakomicie (mam w chwili obecnej 15 gatunków różnych herbat) i może warto powiedzieć o tym wynalazku w Waszym wideo blogu. Oczywiście nie ma to wiele wspólnego z tradycją parzenia herbaty i jest to raczej coś dla „gadżeciarzy”, ale zapewniam że efekt końcowy jest wyśmienity (bardzo smaczne napary) a o to przecież chodzi :)
Nim nabyłem ten „wynalazek” najczęściej pijałem herbaty czarne ze względu na łatwość parzenia i brak czasu na zabawę z mieszaniem zimnej/ciepłej wody, czy też przelewaniem wody po czajniczkach/kubkach. A teraz białe, zielone, oolongi pijam na codzień :)