Nie każdy zna yerba mate od lat i z niejednej bombilli już pił. Są wciąż osoby, które mogą być nieco skołowane nadmiarem informacji na temat tego napoju oraz różnorodnością samej mate i akcesoriów do niej. Pojawia się więc wiele powtarzających się pytań i wątpliwości. Bazując na tym dajmy kilka wskazówek, które mogą posłużyć nie tylko początkującym yerbiarzom.
Nie musisz zasypywać naczynia w 2/3 objętości
Ostrożnie z 2/3 naczynia suszu. Często znajdziemy takie zalecenie i sam znam osoby, które kupiwszy duże, ceramiczne matero (naczynie do yerba mate) sypali do niego 2/3 objętości suszu. Ja zwykle stosuje dwie czubate łyżki stołowe na raz i starcz mi to na przygotowanie około litra napoju. Jeśli użyjemy tradycyjnego, małego naczynia z palo santo to te dwie łyżki często stanowią właśnie 2/3 objętości naczynia. Jeśli nie zamierzamy pić yerba mate tradycyjniem czyli zalewając kilkanaście razy fusy w małym kubeczkum lecz używają właśnie dużego, ceramicznego naczynia i parząc dwa, góra trzy razy, to porcja w ilości dwóch łyżek będzie w zupełności wystarczająca.
Yerba yerbie nie równa
Zwróćmy uwagę na kraj pochodzenia. Wiele osób na swój pierwszy raz z yerbą, obawiając się inwestowania w sprzęt do napoju, który może im wcale nie zasmakować, wybiera lokale serwujące zwykle brazylijską mate green. Jest to mate produkowana tak, by zawierała minimalną ilość pyłu i patyczków. Osoby, którym spodobał się smak tego napoju decydują się na zakup całej paczki. Kierując się ceną często sięgają po stosunkowo niedrogą mate paragwajską, a ta okazuje się być bardzo odległa od mate green, jest cierpka, pylasta i ma dużo łodyżek. Upewnijmy się, że to co chcemy kupić jest tym, o co nam naprawdę chodzi.
Tak nie można!
Nieco odwagi. Często można spotkać osoby, które niepewnie podchodzą do yerba mate i radząc się bardziej doświadczonych zaczynają pytanie od „czy można”. Oczywiście, że można, cokolwiek zamierzacie zrobić ze swoją mate. Nawet jeśli ktoś Was przy tym zobaczy i wyśmieje to wciąż można. Najwyżej nie będzie Wam smakować i nauczycie się czegoś nowego. Można zmieniać temperaturę, parzyć w kubku, sypać mniej lub więcej, pić bez bombilli, parzyć w sitku i zaparzaczu na łańcuszku, dodać miodu, herbaty, cytryny, mleka i cukru. Można pić wieczorem, mieszać, i wbrew tradycji wysypać fusy do śmietnika. Można nawet pić tylko jedno parzenie. To tylko ciepły napój. Nie przejmujmy się tym tak bardzo.
Mate z tykwy czy ceramiki?
Curado tykwy jest niezbędne. Oczywiście pod warunkiem, że nowo kupione naczynie z tykwy tego wymaga. Jako, że jest to wysuszona skorupa owocu, jej ścianki mogą być wypełnione gąbczastym miąższem. Należy go usunąć zmiękczając go uprzednio poprzez namoczenie na co jest kilka przepisów. Zaparzony miąższ tykwy nie jest smaczny. Niektórzy początkujący nie wiedząc o konieczności curado, parzą yerbę w nowej tykwie i smak ich odrzuca. Stwierdzają, że nie lubią mate nie poznawszy tak naprawdę jej smaku. Nie trzeba robić curado jeśli miąższu w nowej tykwie nie ma. Nie trzeba też robić tego przy innych typach naczyń. Często niepokoimy się też o to czy naczynie nie spleśniało. Mate barwi na zielono naturalne materiały stąd obawa może być uzasadniona. Pozostawione fusy czy źle wysuszone naczynie organiczne też mogą spleśnieć. Jeśli jednak dbamy o higienę to miejmy świadomość, że nie tak łatwo zniszczyć swoje naczynie.
Yerba mate zastąpi kawę?
Alternatywa dla kawy. Yerba mate bywa polecana jako substytut kawy dla tych, którzy czują, że z nią przesadzają. Kwestia czy yerba jest od kawy zdrowsza to temat dość dyskusyjny. Co do zawartości kofeiny też znaleźć można różne informacje. Pamiętajmy, że tradycyjny sposób picia mate polega na zalewaniu małego naczynia wielokrotnie. Właściwie zalany susz nie powinien stać. Gdy mamy ochotę się napić wlewamy porcję wody i wypijamy w całości. W ten sposób jedną porcje pije się wiele godzin dostarczając sobie ciągle nowej kofeiny w stopniowo coraz mniejszych dawkach. Pobudzenie takie jest mniej intensywne, lecz uważane za zdrowsze niż przyjęcie sporej dawki kofeiny w krótkim czasie poprzez wypicie kawy. Jeśli ktoś chciałby poranny kubek kawy zastąpić jednym matero yerby może dojść do wniosku, że jest to niewystarczająca ilość kofeiny dla jego podwyższonej tolerancji na tę substancję. Zastąpienie kawy yerbą to nie zastąpienie napoju kofeinowego innym, zdrowszym i zawierającym tyle samo kofeiny, to raczej lekka zmiana stylu życia i nawyków.
Pył w yerba mate zatyka rurkę!
Pył w yerba mate musi być. Nieodzownym składnikiem yerba mate jest pył. Nie są to okruchy powstałe przypadkiem, lecz celowy i świadomy składnik mieszanki w odpowiedniej proporcji. Napój dzięki niemu ma niepowtarzalną teksturę i swoją moc. Zawsze znajdą się jednak osoby, którym to przeszkadza. Rada dla nich jest trudna, ponieważ bombilla o gęstszym sitku, ani filtry czy przelewanie suszu wodą względnie przesiewanie go na sitku sprawy nie załatwi. Możemy wybrać mniej pylastą yerba matę lub pozbawioną pyłu. Możemy spróbować alternatywnego parzenia. Musimy się jednak pogodzić z tym, że yerba zawiera pył i tak ma być.
Pyszne rooibosyZobacz wszystkie
Herbata Kafar rooibos z pomarańczą 50g
Herbata rooibos słodkie espresso 50g
Herbata rooibos eggnog 50g
Herbata rooibos banan z czekoladą 50g
Herbata rooibos ananasowo cytrynowy sorbet 50g
Herbata rooibos korzenne ciasteczko 50g
Youtube Czajnikowy.plWszystkie filmy
Poznaj produkty Czajnikowy.pl
Herbata czysta
208 Produkty
Herbata aromatyzowana
78 Produkty
Herbata zielona matcha
19 Produkty
Herbata czerwona pu-erh
5 Produkty
Herbata owocowa i ziołowa
97 Produkty
Yerba mate aromatyzowana
37 Produkty
Przeczytaj również
Zielona herbata Milky Mao Feng parzenie, opinie
Herbata Milky Mao Feng pochodzi z Chin, dokładniej z prowincji Hubei. Nazwa „Mao Feng” odnosić[...]
mar
Ciastka Hipopotamy z zieloną herbatą Matcha: zdjęcia czytelniczki
Widoczne w cieście grudki to smażona skórka - tym razem z cytryny: obraną skórkę kroi[...]
gru
Czajnik Redmond SkyKettle M170S-E, recenzja, opinie
Dziś przetestujemy Czajnik REDMOND SkyKettle M170S-E, który nie tylko umożliwia osiągnięcie wybranej przez nas temperatury,[...]
paź
Test japońskiej herbaty z Lidla (Vitasia): Sencha, Bancha, Genmaicha opinie
Przetestowaliśmy herbatę w torebkach piramidkach marki Vitasia, którą możecie kupić w Lidlu. Do testu użyliśmy[...]
mar
Parzenie herbaty wodą z lodowca za 300zł
Najważniejszą jej cechą jest fakt, że była całkowicie odizolowana od ogólnoplanetarnego obiegu wody w przyrodzie[...]
maj
Jak uratować stary, suchy tytoń do fajki wodnej?
Jest kilka możliwości, co zrobić, aby uzdatnić do palenia taką melasę. Najważniejsze jest nawilżenie go.[...]
sie
Herbata ziołowa Vilcacora. Koci Pazur właściwości, działanie
Vilcacora jest świetna na jesień, bo bardzo intensywnie wzmacnia odporność. Koci Pazur, bo tak też[...]
lis
Backstage Pytanie na Śniadanie TVP2 z Czajnikowy.pl
Zapraszamy do zapoznania się z materiałem wideo zza kulis programu Pytanie na Śniadanie, który możecie[...]
mar