Sychuan jest prowincją w południowo-zachodnich Chinach, która uchodzi za kolebkę upraw herbacianych w całych Chinach. To tutaj już 3000 lat temu znajdowały się krzewy. To z nich herbata dostarczana była na dwór cesarski w postaci daniny. Już w XVIII wieku cesarz powołał specjalne służby mające kontrolować jakość herbaty, a zarządcy prowincji powinni osobiście doglądać zbiorów. Opisy tej herbaty mówią o siedmiu świętych krzewach, z których zbierano młode liście przed świętem czystej jasności, czyli Qing Ming, a następnie rozstawnymi końmi (konie umieszczone w pewnych odległościach, by przyspieszyć czas podróży – dop. red) dostarczano je cesarzowi tak, by podczas święta mogły już gościć na jego stole. Zbiory cesarskiej herbaty były wielkim świętem. Zbierali się miejscowi dygnitarze w odświętnej garderobie, grali muzycy, a mnisi śpiewali rytualne pieśni.
![Herbata czerwona pu-erh beeng cha organic raw 100g organiczna](https://www.czajnikowy.com.pl/wp-content/uploads/2019/08/herbata-czerwona-organic-raw-puerh-100g-cake.jpg.webp)
Legenda o herbacie z Sychuanu
W Sychuanie istnieje także legenda, która opisuje odkrycie i udomowienie pierwszego krzewu herbacianego. Jest to historia starca żyjącego u podnóża gór. Miał on kurę, która każdego ranka składała jedno jajo. Pewnego dnia jednak jajka nie było w gnieździe, wiec kolejnej nocy staruszek ukrył się w kurniku i obserwował kurę. Okazało, się że jak tylko kura zniosła jajo do kurnika wpełzła żmija i połknęła je w całości. Sprytny staruszek udał się do rzeki i znalazł obtoczony nurtem kamień przypominający kształtem i rozmiarem jajo. Pomalował je na biało i podłożył do gniazda kury, po czym znów się ukrył w oczekiwaniu na żmiję. Gad dał się nabrać i połknął jajo. Zauważywszy pomyłkę, żmija uciekła do lasu, a staruszek ruszył za nią. Zdziwił się gdy zobaczył, że żmija odnalazła w lesie pewien krzew i zaczęła obgryzać z niego liście, co pomogło jej z wywołaną przez połknięty kamień niestrawnością. Staruszek uznał, że to lecznicze zioło znane zwierzętom, więc wykopał krzew i zabrał do swego ogrodu. Parzył z jego liści leczniczy napar, a po rozmnożeniu sadzonek, rozdał je sąsiadom. Tak założono pierwsze uprawy herbaciane w Sychuanie.
Herbaty z Sychuanu opisywał także w swej księdze słynny mistrz Lu Yu.
Pierwsze zachowane pisemne wzmianki o herbacie pochodzą właśnie z tej prowincji i rozsławiają pochodzące stąd liście. Tutaj także zaczynała się jedna z gałęzi drogi herbaciano-konnej, którą transportowano herbatę do sąsiadującego z Sychuanem, Tybetu. Jej powstanie wiąże się z zaślubinami chińskiej księżniczki z tybetańskim królem.
Duży wpływ na rozwój kultury herbacianej w Sychuanie mieli buddyjscy mnisi, których klasztory licznie są rozsiane w mglistych górach prowincji.
Herbaty w chińskiej prowincji Sychuan
Sychuan słynie z herbat oddających charakter tej prowincji. Wśród herbat zielonych dominują wczesnowiosenne herbaty pąkowe, których zbiór rozpoczyna się przed Świętem Czystej Jasności. Ich produkcja wśród wysokich wzgórz wywodzi się z tradycji mieszkających tam mnichów. Zbierali oni pieczołowicie pączki herbacianych krzewów, produkując niewielkie ilości bardzo świeżej w aromacie i słodkiej w smaku herbaty. Niektóre ogrody w górach zimą przykrywa śnieg, a intensywne zachmurzenie – charakterystyczne dla tego regionu – ogranicza naturalnie ilość słońca docierającego do upraw sprawiając, że herbata wytwarza więcej aminokwasów i jest znacznie słodsza.
Czarna herbata z Sychuanu przypomina nieco tę produkowaną w sąsiednim Yunnanie, dużo jest w niej złocistych, pokrytych puszkiem pączków, a jej aromat jest głęboki i słodki.
Produkuje się tutaj herbatę czerwoną czy – jak oryginalnie w Chinach się ją nazywa – ciemną, która powstawała na potrzeby handlu z sąsiadującym Tybetem. Choć do dziś ceniona, herbata ciemna z tej prowincji nie dorównuje popularnością Pu-Erhom pochodzącym z Yunnanu.
Najbardziej chyba znana na świecie herbata z Sychuanu to Meng Ding Huang Ya. Jest to herbata żółta produkowana na górze Meng Ding, pochodząca z pączka i jednego liścia.
Obecnie w Sychuanie produkuje się rocznie przeszło 260 tys. ton herbaty, na powierzchni 320 tys. hektarów.
Pyszne rooibosyZobacz wszystkie
Herbata rooibos eggnog 50g
Herbata rooibos banan z czekoladą 50g
Herbata rooibos ananasowo cytrynowy sorbet 50g
Herbata rooibos hemp 50g
Herbata rooibos Rooibos zielona 50g
Herbata rooibos pomarańcza naturalna 50g
Youtube Czajnikowy.plWszystkie filmy
Poznaj produkty Czajnikowy.pl
Herbata czysta
187 Produkty
Herbata aromatyzowana
70 Produkty
Herbata zielona matcha
17 Produkty
Herbata czerwona pu-erh
6 Produkty
Herbata owocowa i ziołowa
90 Produkty
Yerba mate aromatyzowana
35 Produkty
Przeczytaj również
Tea Brewers Cup 2016 TBC2016 Kraków, Horeca. Wyniki, zdjęcia
18 listopada odbyła się 3 edycja pierwszych w Polsce Mistrzostw w Parzeniu Herbaty Tea Brewers[...]
lis
Herbata czarna Lipton Yellow Label Tea: opinie, recenzja
Lipton Yellow Label Tea to klasyk wśród klasyków! Tę herbatę pije się na potęgę każdego[...]
kwi
Herbata na polskich ziemiach w literaturze
Początkowo herbata dotarła do nas drogą morską, a właściwie lądową z zachodu Europy (na pokładzie[...]
2 Comments
lis
Czym jest herbata? Herbata – co to?
Herbata to znany na całym świecie napój, najczęściej napar, przygotowany z rożnych części (liści i[...]
maj
Jak odkamienić czajnik?
Do naszego zakamienionego czajnika wsypujemy 2 łyżeczki kwasku cytrynowego i zalewamy 500 ml wody. Następnie[...]
maj
Zielona herbata a cukrzyca
Zielona herbata jest odpowiednim napojem dla osób z cukrzycą. Nie tylko będąc bogatym w prozdrowotne[...]
lip
Wegetariański burger z Yerba mate i herbatą, przepis
Sezon grillowy otwarty! Oto najlepszy przepis na burgery z soczewicy z Yerba mate. Przygotowanie wegetariańskich[...]
sty
Herbata czarna Yunnan Imperial Organic, parzenie, opinie
Yunnan (Yúnnán Shěng, 云南省) to górzysty region w południowo zachodnich Chinach. Graniczy on z Laosem,[...]
gru