W czym parzyć herbatę?
Na rynku dostępne są dziesiątki czajników, czarek, filiżanek, ale także bardziej zaawansowane sprzęty do parzenia, jak gaiwany czy shiboridashi. Co trzeba o nich wiedzieć przed zakupem?
ZAŁÓŻ KONTO, ZBIERAJ PUNKTY I WYMIENIAJ NA RABATY
Na rynku dostępne są dziesiątki czajników, czarek, filiżanek, ale także bardziej zaawansowane sprzęty do parzenia, jak gaiwany czy shiboridashi. Co trzeba o nich wiedzieć przed zakupem?
Herbatę można zaparzyć na wiele sposobów. Jest kilka zasad, którymi musicie się kierować ale cała[...]
4 Comments
Dodatek miodu i cytryny także ma liczne, udowodnione badaniami, korzystne właściwości w przypadku przeziębienia. Miód[...]
Herbata nie podnosi poziomu cholesterolu. Cholesterol występuje w produktach spożywczych pochodzenia zwierzęcego i jedynie w[...]
Mało znanym trickiem jest technika polegająca na dodaniu bardzo niewielkiej ilości soli kuchennej, która o[...]
Aromat herbaty Darjeeling Risheeha jest wyraźny, mocny, kwiatowy z nutą owocową. Smak z kolei bardzo[...]
Kiedy czujemy się niewyraźnie i chcemy wzmocnić swoją odporność, polecamy herbatę na bazie czosnku, dzikiej[...]
Wiele osób uważa, że herbata ekspresowa to „ta zwykła”, a sypana to „ta lepsza”. Często[...]
Herbata Anji Bai Cha to herbata legendarna. Pierwsze wzmianki o niej znajdziemy w tekście z[...]
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Po obejrzeniu tego odcinka mam pewną sugestię. Ponieważ fanem herbaty stałem się nie tak dawno temu by uniknąć błędów podczas parzenia ułatwiłem sobie sprawę nabywając taki oto wynalazek:
h**ps://youtube.com/watch?v=cj4aH4t1vkk
Muszę przyznać, że sprawdza się znakomicie (mam w chwili obecnej 15 gatunków różnych herbat) i może warto powiedzieć o tym wynalazku w Waszym wideo blogu. Oczywiście nie ma to wiele wspólnego z tradycją parzenia herbaty i jest to raczej coś dla „gadżeciarzy”, ale zapewniam że efekt końcowy jest wyśmienity (bardzo smaczne napary) a o to przecież chodzi :)
Nim nabyłem ten „wynalazek” najczęściej pijałem herbaty czarne ze względu na łatwość parzenia i brak czasu na zabawę z mieszaniem zimnej/ciepłej wody, czy też przelewaniem wody po czajniczkach/kubkach. A teraz białe, zielone, oolongi pijam na codzień :)