W czym parzyć herbatę?
Na rynku dostępne są dziesiątki czajników, czarek, filiżanek, ale także bardziej zaawansowane sprzęty do parzenia, jak gaiwany czy shiboridashi. Co trzeba o nich wiedzieć przed zakupem?
Kwota: 9.30 zł (z VAT)
Kwota: 9.30 zł (z VAT)
ZAŁÓŻ KONTO, ZBIERAJ PUNKTY I WYMIENIAJ NA RABATY
Na rynku dostępne są dziesiątki czajników, czarek, filiżanek, ale także bardziej zaawansowane sprzęty do parzenia, jak gaiwany czy shiboridashi. Co trzeba o nich wiedzieć przed zakupem?
Do przeprowadzenia ceremonii gonfu cha potrzebne są liczne przedmioty. Wyróżnia się przede wszystkim cztery skarby[...]
Dosłownie nazwę teh tarik można przetłumaczyć jako "herbata ciągnięta". Co to oznacza? Chodzi tutaj o[...]
Herbata coraz bardziej zyskuje na popularności, ale napić się dobrej filiżanki herbaty "na mieście" wcale[...]
Terere to zimne parzenie yerba mate. Tak można by najprościej opisać ten narodowy napój w[...]
Nie trudno sobie wyobrazić, że słodzenie herbaty nie jest zdrowe. Okiem herbaciarza jest to „profanacja”[...]
Yerba mate saborizada to oznaczenie spotykane na opakowaniach yerba mate. Odnosi się do yerba mate[...]
Zobacz relację z największych światowych targów kawy i herbaty, które odbyły się po raz pierwszy[...]
Poniższe instrukcje warto zastosować do wszelkich organicznych naczyń, zwłaszcza tykw, w których rozwinęła się pleśń.[...]
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Po obejrzeniu tego odcinka mam pewną sugestię. Ponieważ fanem herbaty stałem się nie tak dawno temu by uniknąć błędów podczas parzenia ułatwiłem sobie sprawę nabywając taki oto wynalazek:
h**ps://youtube.com/watch?v=cj4aH4t1vkk
Muszę przyznać, że sprawdza się znakomicie (mam w chwili obecnej 15 gatunków różnych herbat) i może warto powiedzieć o tym wynalazku w Waszym wideo blogu. Oczywiście nie ma to wiele wspólnego z tradycją parzenia herbaty i jest to raczej coś dla „gadżeciarzy”, ale zapewniam że efekt końcowy jest wyśmienity (bardzo smaczne napary) a o to przecież chodzi :)
Nim nabyłem ten „wynalazek” najczęściej pijałem herbaty czarne ze względu na łatwość parzenia i brak czasu na zabawę z mieszaniem zimnej/ciepłej wody, czy też przelewaniem wody po czajniczkach/kubkach. A teraz białe, zielone, oolongi pijam na codzień :)