W czym parzyć herbatę?
Na rynku dostępne są dziesiątki czajników, czarek, filiżanek, ale także bardziej zaawansowane sprzęty do parzenia, jak gaiwany czy shiboridashi. Co trzeba o nich wiedzieć przed zakupem?
ZAŁÓŻ KONTO, ZBIERAJ PUNKTY I WYMIENIAJ NA RABATY
Na rynku dostępne są dziesiątki czajników, czarek, filiżanek, ale także bardziej zaawansowane sprzęty do parzenia, jak gaiwany czy shiboridashi. Co trzeba o nich wiedzieć przed zakupem?
Tradycyjne parzenie pozwala nam rozpuścić w naparze najwyżej około 60% katechin. Najlepsze wyniki, czyli najwięcej[...]
Szerbet nie powinien być mylony z sorbetem, choć oba te przysmaki mają wiele wspólnego. Szerbet[...]
Wzięliśmy pod lupę mrożone herbaty, które stoją w sklepowych lodówkach. Napoje te są ogólnie smaczne,[...]
Prowincja Hubei znajduje się w środkowych Chinach, jej nazwa oznacza „na północ od jeziora”. Mowa[...]
Oznaczenie gatunków herbat Mając podstawową wiedzę o literowych oznaczeniach możemy przejść do kombinacji liter oznaczających[...]
Tradycyjnie Anglicy używają do swojej herbaty z mlekiem mieszanki English Breakfast Tea. Jest to mieszanka[...]
Początkowo herbata dotarła do nas drogą morską, a właściwie lądową z zachodu Europy (na pokładzie[...]
2 Comments
Pomysł oczywisty: zapisywać, robić notatki. Czy warto? Zdecydowanie tak. W ten sposób nauka herbaty będzie[...]
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Po obejrzeniu tego odcinka mam pewną sugestię. Ponieważ fanem herbaty stałem się nie tak dawno temu by uniknąć błędów podczas parzenia ułatwiłem sobie sprawę nabywając taki oto wynalazek:
h**ps://youtube.com/watch?v=cj4aH4t1vkk
Muszę przyznać, że sprawdza się znakomicie (mam w chwili obecnej 15 gatunków różnych herbat) i może warto powiedzieć o tym wynalazku w Waszym wideo blogu. Oczywiście nie ma to wiele wspólnego z tradycją parzenia herbaty i jest to raczej coś dla „gadżeciarzy”, ale zapewniam że efekt końcowy jest wyśmienity (bardzo smaczne napary) a o to przecież chodzi :)
Nim nabyłem ten „wynalazek” najczęściej pijałem herbaty czarne ze względu na łatwość parzenia i brak czasu na zabawę z mieszaniem zimnej/ciepłej wody, czy też przelewaniem wody po czajniczkach/kubkach. A teraz białe, zielone, oolongi pijam na codzień :)