W czym parzyć herbatę?
Na rynku dostępne są dziesiątki czajników, czarek, filiżanek, ale także bardziej zaawansowane sprzęty do parzenia, jak gaiwany czy shiboridashi. Co trzeba o nich wiedzieć przed zakupem?
Kwota: 30.00 zł (z VAT)
Kwota: 30.00 zł (z VAT)
ZAŁÓŻ KONTO, ZBIERAJ PUNKTY I WYMIENIAJ NA RABATY
Na rynku dostępne są dziesiątki czajników, czarek, filiżanek, ale także bardziej zaawansowane sprzęty do parzenia, jak gaiwany czy shiboridashi. Co trzeba o nich wiedzieć przed zakupem?
Po pierwsze termin zbioru jest ważnym wyznacznikiem jakości i ceny herbaty. Wyróżnić można tutaj herbaty,[...]
Anhui to prowincja we wschodnich Chinach w dorzeczu Jangcy i Huang He. Ważne miejsce uprawy[...]
Dlaczego huba zwróciła na siebie uwagę jako lek? Przede wszystkim dzięki swym właściwościom przeciwbakteryjnym i[...]
Napój Indian z plemienia Guarani zyskuje coraz większe uznanie na całym świecie. Od czasu, gdy[...]
2 Comments
Brytyjczykom zawdzięczamy również kilka bardzo znanych mieszanek czarnej herbaty. Któż z nas nie zna smaku[...]
Legenda opowiadająca o powstaniu Yerba Mate głosi, że Boginie Księżyca i Chmury przybyły zwiedzić Ziemię.[...]
Poznański Festiwal Herbaty Zaparzaj! 2016 – patronat medialny W Polsce pije się coraz więcej herbaty.[...]
Chciałabym zaproponować bardzo prosty, lecz efektowny i smaczny sposób na oryginalne kostki lodu do naszych[...]
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Po obejrzeniu tego odcinka mam pewną sugestię. Ponieważ fanem herbaty stałem się nie tak dawno temu by uniknąć błędów podczas parzenia ułatwiłem sobie sprawę nabywając taki oto wynalazek:
h**ps://youtube.com/watch?v=cj4aH4t1vkk
Muszę przyznać, że sprawdza się znakomicie (mam w chwili obecnej 15 gatunków różnych herbat) i może warto powiedzieć o tym wynalazku w Waszym wideo blogu. Oczywiście nie ma to wiele wspólnego z tradycją parzenia herbaty i jest to raczej coś dla „gadżeciarzy”, ale zapewniam że efekt końcowy jest wyśmienity (bardzo smaczne napary) a o to przecież chodzi :)
Nim nabyłem ten „wynalazek” najczęściej pijałem herbaty czarne ze względu na łatwość parzenia i brak czasu na zabawę z mieszaniem zimnej/ciepłej wody, czy też przelewaniem wody po czajniczkach/kubkach. A teraz białe, zielone, oolongi pijam na codzień :)