W czym parzyć herbatę?
Na rynku dostępne są dziesiątki czajników, czarek, filiżanek, ale także bardziej zaawansowane sprzęty do parzenia, jak gaiwany czy shiboridashi. Co trzeba o nich wiedzieć przed zakupem?
Kwota: 12.55 zł (z VAT)
Kwota: 12.55 zł (z VAT)
ZAŁÓŻ KONTO, ZBIERAJ PUNKTY I WYMIENIAJ NA RABATY
Na rynku dostępne są dziesiątki czajników, czarek, filiżanek, ale także bardziej zaawansowane sprzęty do parzenia, jak gaiwany czy shiboridashi. Co trzeba o nich wiedzieć przed zakupem?
Zapraszamy na pierwszy odcinek przewodnika po dobrych lokalach, w których napijecie się najlepszej kawy i[...]
Huang Da Cha jest herbatą żółtą, o dużych i długich liściach, bardzo często z domieszką[...]
Bez węgli trudno palić fajkę wodną, to dzięki nim melasa wydziela dym i od nich[...]
Herbata lapsang, czyli oryginalnie po Chińsku Zengshang Xiaozong. Jest to herbata czarna wędzona. Do wędzenia[...]
W zależności od regionu geograficznego, zbiór herbaty odbywa się o różnych porach roku i ma[...]
Boldo to południowoamerykańskie zioło dodawane często do yerba mate con hierbas czyli mieszanek ziołowych. Boldo[...]
Choć większość z nas zna przede wszystkim kenijską herbatę fioletową, funkcjonującą na rynku jako Purple[...]
Obawy przed piciem herbaty wieczorem są w pełni zrozumiałe. Przeprowadzono badania pod tym kątem i[...]
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Po obejrzeniu tego odcinka mam pewną sugestię. Ponieważ fanem herbaty stałem się nie tak dawno temu by uniknąć błędów podczas parzenia ułatwiłem sobie sprawę nabywając taki oto wynalazek:
h**ps://youtube.com/watch?v=cj4aH4t1vkk
Muszę przyznać, że sprawdza się znakomicie (mam w chwili obecnej 15 gatunków różnych herbat) i może warto powiedzieć o tym wynalazku w Waszym wideo blogu. Oczywiście nie ma to wiele wspólnego z tradycją parzenia herbaty i jest to raczej coś dla „gadżeciarzy”, ale zapewniam że efekt końcowy jest wyśmienity (bardzo smaczne napary) a o to przecież chodzi :)
Nim nabyłem ten „wynalazek” najczęściej pijałem herbaty czarne ze względu na łatwość parzenia i brak czasu na zabawę z mieszaniem zimnej/ciepłej wody, czy też przelewaniem wody po czajniczkach/kubkach. A teraz białe, zielone, oolongi pijam na codzień :)