Beeng cha sheng – ta herbata czerwona to gratka dla wszystkich smakoszy, jak i kolekcjonerów herbat. Wyjątkowa, unikatowa, aromatyczna – to idealny opis dla tego pu-erha; to herbata czerwona przygotowana metodą Sheng, powoli i skrupulatnie post-fermentowana. Pu-erh beeng przygotowywana jest metodą Sheng (surowa). Daje jasny-żółtawy, w smaku przypomina herbatę zieloną, nieco pikantna, z odrobiną goryczy.
Najlepsze gatunki pu-erh z czasem zyskują zarówno na smaku i aromacie, jak i na wartości. To jedyny rodzaj herbaty, który prawidłowo przechowywany może pozostać aromatyczny nawet przez kilka lat. Należy jednak pamiętać, że najlepsze warunki dla pu-erha są w miejscu jego narodzin.
Herbata Porady
Herbata pu-erh – jak parzyć?
Pu-Erhy to herbaty nadające się do wielokrotnego parzenia. Poza pierwszą preinfuzją możemy przeprowadzić kilka parzeń nawet przy zachodnim parzeniu, zaś przy wschodnim, czasem nawet kilkanaście.
czytaj całość...Herbata Porady Publikacje
Jak wybrać dobrą czerwoną herbatę pu-erh?
Przede wszystkim nie możemy na herbacie widzieć pleśni, nierównomiernych przebarwień i plam, nie powinna też śmierdzieć. Dobra czerwona herbata ma lekko piwniczny zapach, ale na pewno nie powinna pachnieć pleśnią.
czytaj całość...Skład: herbata czerwona (100%) pochodząca z ekologicznych upraw
Waga: 100g
Czas parzenia herbaty
2-4 min
Temperatura parzenia herbaty
95°C
Ilość herbaty
2-3 g / 120ml
radekq (zweryfikowany) –
Piękny aromat wędzonki – przywodzi na myśl wigilijny kompot. W smaku wyrazista, ale delikatna. Pamiętamy by najpierw „obudzić liście”, tzn. króciutko przelać 2x wrzątkiem, potem zalewamy do normalnego parzenia. Minus – brak daty wytworzenia na opakowaniu.
Tanzanit (zweryfikowany) –
Ale to jest pu-erh przed procesem „pu-erhyzacji”. I wówczas nie różni się od zielonej herbaty (co zauważył pierwszy z komentatorów). Ponad to zaczynałem jak trzeba – od 95 C, nie smakowało i dopiero ze smaku przy 75 C byłem zadowolony.
saddyv (zweryfikowany) –
Pu ehra 75-80 stopni to sama wode z lekkim aromatem piłes w takim razie. Nie ma pu ehra ktorego nie zalewa sie tzw wrzatkiem
Tanzanit (zweryfikowany) –
Surowy pu-erh. Traktowałem to jak zieloną herbatę, a zatem temperaturą z zakresu od 75 do 80 C i w zamian otrzymywałem przyjemny w smaku żółto-zielony napar, ze słodyczą i posmakiem jakby melonowym. Absolutnie nie polecam metody z opisu, która powoduje otrzymanie czegoś o smaku dziegciu. Zresztą opis wydaje się być skopiowany z innych pu-erhów. To co otrzymałem to zielona herbata.
Jakub Mazurek (zweryfikowany) –
Szczerze to nie do końca wiem co napisać o tej herbacie. Dotychczas piłęm pu-erh sypki i na 99% był to „shu” o mocnym smaku i ciemnym kolorze naparu. Ten jest inny, zarówno smak jak i kolor naparu przypomina. mi długo parzoną herbatę zieloną. I o dziwo mniej mi to podchodzi, ale popijemy zobaczymy.